Sernik z mlekiem w proszku to pyszny kremowy sernik z dodatkiem mleka w proszku. Robiąc ten sernik za pierwszym razem złamałam główną zasadę, która obowiązuje przy robieniu serników: wolne mieszanie składników. Mimo że sernik wyszedł pięknie, za drugim razem już nie ryzykowałam i zmniejszyłam obroty miksera po ubiciu żółtek z cukrem. Sprawdziłam też przy okazji, czy jest jakaś różnica gdy piecze się sernik z kąpielą wodną. W uwagach spisałam moje spostrzeżenia.
Sernik najlepiej smakuje po kilkugodzinnym odstaniu, gdy zastygnie. Ja przechowałam go w lodówce do następnego dnia.
P.S. Miałam okazję robić kilka razy sernik z mlekiem w proszku i za każdym razem testowałam inny sposób wykonania, który można spotkać w różnych przepisach. Za każdym razem sernik wychodził mi idealnie. Dlatego o wyborze techniki wykonania zdecydowało u mnie jak najmniejsze zużycie misek, które trzeba potem umyć 🙂
Skorzystaj z przelicznika foremek
Składniki na blachę o wym.: 23×33 cm:
(proporcje na okrągłą formę znajdziecie niżej, pod zdjęciem).
Spód: 20-25 herbatników (użyłam z Jutrzenki 'extra grube’)
Masa serowa:
- 1 kg twarogu w wiaderku, w temperaturze pokojowej
- 6 żółtek (jajka rozm. L)
- 80 g budyniu bez cukru śmietankowego/waniliowego
- 1 łyżeczka cukru z wanilią
- 120 ml (115 g) oleju rzepakowego***
- 160 g mleka w proszku
- 380 ml mleka
- 6 białek (ok 220 g)
- 230 g drobnego cukru
Uwaga!
Do sernika użyłam zmielonego twarogu z wiaderka i dałam 120 ml oleju. Jeśli użyjecie zwykłego twarogu do mielenia dajcie ok 180 ml oleju. Taki twaróg lepiej chłonie olej od twarogu z wiaderka.
- Jeśli kupicie zwykły twaróg, przed użyciem trzeba go zmielić trzykrotnie w maszynce do mielenia mięsa.
- Formę wykładamy papierem do pieczenia (samo dno). Następnie wykładamy herbatniki, jeden obok drugiego.
- W misce, przy pomocy miksera ubijamy białka na sztywną pianę (na najszybszych obrotach miksera). Po ok dwóch minutach dodajemy stopniowo cukier, łyżka po łyżce. Miksujemy całość od początku ok 10-12 min, aż masa będzie gęsta.
- Jeśli posiadacie jeden mikser to najpierw ubijcie białka z cukrem, a potem, w miarę szybko, przygotujcie masę serową.
- Pod koniec ubijania białek lub po, w dużej misce, do zmielonego twarogu dodajemy żółtka, cukier z wanilią, budyń i mieszamy mikserem na najwolniejszych obrotach, tylko do połączenia się składników. Dodajemy olej i krótko miksujemy.
- Następnie na zmianę dodajemy mleko w proszku i zwykłe mleko. Miksujemy całość tylko do połączenia się składników, aby nie napowietrzyć zbyt mocno masy serowej. Odkładamy mikser.
- Do masy serowej dodajemy ubite białka i delikatnie mieszamy całość szpatułką lub rózgą kuchenną.
-
Gotową masę serową przekładamy delikatnie do formy, wyłożonej papierem do pieczenia i herbatnikami. Robimy to powoli, aby herbatniki nie przemieściły się. Wkładamy sernik z mlekiem w proszku do rozgrzanego piekarnika.
- Pieczemy sernik ok 60-70 minut w 180ºC (bez termoobiegu), do suchego patyczka. Studzimy sernik w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach. Następnie wyciągamy sernik z piekarnika.
- Sernik z mlekiem w proszku można upiec w kąpieli wodnej. Wtedy, po zakończeniu pieczenia, odczekujemy ok 30 minut i dopiero wtedy usuwamy z piekarnika pojemnik/blaszkę z wodą.
- Pieczenia z kąpielą wodną: formę z sernikiem umieszczamy w większej formie z gorącą wodą (wlewamy wrzątek), tak aby woda sięgała połowy wysokości formy z sernikiem. Formę z sernikiem owijamy folią aluminiową, aby zabezpieczyć ją przed wodą. Można też większą formę z wodą umieścić pod formą z sernikiem (pokazuję to na zdjęciach poniżej).
- Ostudzony sernik z mlekiem w proszku dekorujemy polewą czekoladową lub frużeliną malinową i bitą śmietanką. Sernik przechowujemy w lodówce.
Polewa czekoladowa:
- 120 g masła (min. 82% tłuszczu)
- 83 g cukru pudru
- 20 g ciemnego kakao (Wedel)
- 2-4 łyżki mleka
- W rondelku, na bardzo małym ogniu, topimy masło. Dodajemy cukier puder wymieszany z kakao. Mieszamy dokładnie, aż otrzymamy jednolity sos czekoladowy. Dodajemy mleko i mieszamy całość dokładnie (nie za długo). Wyłączamy palnik.
- Gdy polewa trochę przestygnie wykładamy ją na ciasto.
- Jeśli polewa się rozwarstwi podczas podgrzewania wystarczy dodać trochę mleka, podgrzać polewę i wymieszać.
Uwagi:
- Wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową, oprócz mrożonych malin.
- Użyłam sera twarogowego 'Mój ulubiony’ Wieluń (w opakowaniu 450 g, jest też w wiaderku 1 kg).
- Użyłam mleka w proszku: 'Łaciate’, 27% tłuszczu. Można też użyć mleka w proszku Krasnystaw, SM Siedlce lub Mlekowita.
- Czy pieczenie z kąpielą wodną jest konieczne? Nie wiem. Za pierwszym razem piekłam bez kąpieli wodnej, a za drugim razem z kąpielą wodną. Nie zauważyłam żadnej różnicy. Sernik za pierwszym i drugim razem wyszedł równy.
- Sernik najlepiej smakuje na drugi dzień, gdy dobrze zastygnie.
- Każdy piekarnik piecze inaczej. U mnie wystarczyło 180ºC. Sernika nie pieczemy z termoobiegiem.
Składniki na okrągłą formę o śr 20 cm:
Spód: 12-14 herbatników
Masa serowa:
- 430 g twarogu w wiaderku, w temperaturze pokojowej
- 2 i 1/2 żółtka (jajka rozm. L)
- 34 g budyniu bez cukru śmietankowego/waniliowego
- 1/2 łyżeczki cukru z wanilią
- 50 ml (ok 50 g) oleju rzepakowego (przy twarogu do zmielenia – 70 ml/g)
- 70 g mleka w proszku
- 160 ml mleka
- 2 i 1/2 białka
- 100 g drobnego cukru
Frużelina z malin do sernika w okrągłej formie – frużelina malinowa:
- 250 g malin mrożonych/świeżych
- 1 łyżka cukru lub więcej, do smaku
- 1 łyżeczka soku z cytryny lub więcej, do smaku (opcjonalnie)
- 2,5 łyżeczki mąki ziemniaczanej + 2 łyżki zimnej wody
- Maliny umieszczamy w garnuszku. Dodajemy cukier i sok z cytryny. Podgrzewamy na małym ogniu.
- Gdy całość się zagotuje (maliny zmiękną i się rozpaćkają) zmniejszamy ogień i dodajemy rozpuszczoną w wodzie mąkę ziemniaczaną. Dokładnie mieszamy i gotujemy, aż frużelina zgęstnieje. Gotowa frużelina będzie mieć konsystencję kisielu.
- Zdejmujemy rondelek z palnika i studzimy frużelinę.
Dodatkowo:
- 180 ml śmietanki kremówki 36% + 1 łyżka cukru pudru
- ok 15 świeżych malin
- świeże listki mięty
Śmietankę z cukrem pudrem ubijamy, aż otrzymamy gęsty krem. Następnie przekładamy do worka cukierniczego z tylką i dekorujemy sernik.
Smacznego!
Do dolnej blachy wlałam wrzątek. Włączyłam piekarnik
i do rozgrzanego włożyłam sernik.
Podoba Ci się przepis? Będzie mi miło jeśli udostępnisz go dalej!
DRUKOWANIE – Kliknij w ikonkę drukarki, która znajduje się pod pierwszym zdjęciem, nad przepisem.
2 komentarze
Jestuńku od samego patrzenia na zdjęcie mam ślinotok. Ale zastanawiam się czy nie można by tych malin przetrzeć te pesteczki chyba będą mi przeszkadzać. Co myślisz?
Można, ale wtedy trzeba będzie chyba dać więcej mąki ziemniaczanej, bo po pozbyciu się pestek wyjdzie sok. Mi te pestki nie przeszkadzały, ani mężowi :).