ŻELKA MALINOWA

Żelka malinowa do tortu to owoce w żelu z dodatkiem żelatyny, dzięki czemu możemy uzyskać owocowy blat do tortu. Żelka z malinami idealnie przełamuje słodycz kremów.
Mam dla Was dwa przepisy na żelkę z malin. Pierwsza żelka z malin jest bez pestek, a druga z pestkami – stabilniejsza wersja frużeliny malinowej. Obie żelki są pyszne. Ja akurat nie mam nic przeciwko pestkom, więc trudno mi określić, która smaczniejsza :). Wybór pozostawiam Wam!
Polecam również pyszny mus z malinami do tortu.

Uwaga!
Obserwuj 'SP’ na FB i INSTAGRAMIE, aby nie przegapić przepisów!
Skorzystaj z przelicznika foremek, aby zrobić większą żelkę.
Przepis I:
Żelka malinowa bez pestek – śr 16 cm, grubość 7 mm:
  • 250 g świeżych/mrożonych malin
  • 30 g cukru lub więcej, do smaku
  • 1 łyżeczka soku z cytryny, do smaku
  • 5 g żelatyny + 1,5 łyżki zimnej wody*
  1. Żelatynę zalewamy wodą i odstawiamy na ok 7 min, aż napęcznieje.
  2. Mrożone maliny umieszczamy w rondelku. Zasypujemy cukrem i podgrzewamy na małym ogniu, aż maliny zmiękną i się rozpaćkają. Wyłączamy palnik.
  3. Przecedzamy maliny przez sitko, aby pozbyć się pestek. Otrzymamy ok 170-180 g puree malinowego, który przelewamy do rondelka.
  4. Dodajemy sok z cytryny do smaku i podgrzewamy puree na małym ogniu, do momentu wrzenia. Zdejmujemy rondelek z ognia i dodajemy napęczniałą żelatynę. Mieszamy całość energicznie, aż żelatyna całkowicie się rozpuści.
    Nie gotujemy puree z żelatyną, ponieważ traci ona wtedy swoje właściwości żelujące.
    Studzimy puree malinowe.
  5. Ostudzone puree przelewamy do formy o śr 16 cm, wyłożonej folią spożywczą (na filmie pokazuję jak to zrobić).
  6. Przed wylaniem puree do rantu (rant do żelki) schładzam je w lodówce kilka minut, aby miało konsystencję kisielu. Wtedy puree nie wypływa mi spod rantu. Polecam również schłodzić rant w zamrażarce.
  7. Tak przygotowana żelkę z malin wkładamy do lodówki, aż stężeje (ok 4-6 godz.), najlepiej na całą noc.
  8. Żelkę z malinami polecam włożyć do zamrażarki, po jej schłodzeniu w lodówce. Zamrożoną żelkę łatwiej nałożyć na krem w torcie.
  9. Świeże maliny miksujemy blenderem na gładkie puree. Przecedzamy przez sitko. Do soku dodajemy cukier i sok z cytryny. Podgrzewamy do momentu wrzenia. Następnie wyłączamy palnik i dodajemy żelatynę.
żelka malinowa, żelka z malinami, żelka do tortu, żelka z malin, owoce w żelu,
Przepis II:
Żelka malinowa z pestkami – śr 16 cm, grubość 6-7 mm:
  • 260 g świeżych/mrożonych malin
  • 35 g cukru lub więcej, do smaku
  • 1 – 2 łyżeczki soku z cytryny, do smaku
  • 4 g żelatyny + 1 łyżka zimnej wody*
  1. Żelatynę zalewamy wodą i odstawiamy na ok 7 min, aż napęcznieje.
  2. Mrożone maliny umieszczamy w rondelku. Zasypujemy cukrem i dodajemy sok z cytryny. Podgrzewamy na małym ogniu, aż maliny zmiękną i się rozpaćkają. Wyłączamy palnik.
  3. Krótko miksujemy maliny blenderem, aby otrzymać gładkie puree. Następnie połowę puree przecedzamy przez sitko, aby pozbyć się pestek. Otrzymamy sok dodajemy do pozostałej części puree.
  4. Podgrzewamy całość na małym ogniu, do momentu wrzenia. Zdejmujemy rondelek z ognia i dodajemy napęczniałą żelatynę. Mieszamy całość energicznie, aż żelatyna całkowicie się rozpuści.
    Nie gotujemy puree z żelatyną, ponieważ traci ona wtedy swoje właściwości żelujące.
    Studzimy puree malinowe.
  5. Ostudzone puree przelewamy do formy o śr 16 cm, wyłożonej folią spożywczą (na filmie pokazuję jak to zrobić).
  6. Przed wylaniem puree do rantu (rant do żelki) schładzam je w lodówce kilka minut, aby miało konsystencję kisielu. Wtedy puree nie wypływa mi spod rantu. Polecam również schłodzić rant.
  7. Tak przygotowana żelkę malinową wkładamy do lodówki, aż stężeje (ok 4-6 godz.), najlepiej na całą noc.
  8. Jeśli nie będziecie przecedzać malin, aby pozbyć się trochę pestek, to dajcie trochę więcej żelatyny – ok 2g. 
  9. Żelkę malinową możemy też włożyć do zamrażarki, po jej schłodzeniu w lodówce. Wtedy będzie łatwiej nałożyć ją na krem w torcie.
  10. Świeże maliny miksujemy blenderem na gładkie puree. Połowę puree przecedzamy przez sitko. Otrzymany sok dodajemy do pozostałego puree. Dodajemy cukier i sok z cytryny. Podgrzewamy do momentu wrzenia. Następnie wyłączamy palnik i dodajemy żelatynę.
Uwagi:
  1. Mrożonych malin nie rozmrażamy wcześniej. Używam malin mrożonych Hortex. Maliny świeże lub mrożone z innych firm mogą dać więcej lub mniej soku. Dlatego ważna jest ilość otrzymanego puree od ilości owoców.
  2. Więcej przepisów na owoce dodatki do tortów znajdziesz w: FRUŻELINY lub ŻELKI.
  3. Jeśli wyjdzie Wam więcej puree niż 180 g, to odejmijcie nadmiar (puree po przecedzeniu przez sitko). 
  4. Jeśli chcecie grubszą żelkę wystarczy podzielić ilość składników przez 7 (7 mm) i pomnożyć np. przez 10 (1 cm).
  5. Żelkę nakładamy na krem. Do suchego biszkoptu się nie przyklei. Dlatego przed nałożeniem żelki z malinami trzeba trochę lub bardziej posmarować biszkopt kremem. 
  6. Jeśli żelka malinowa nie będzie chciała stężeć, to można dodać do niej więcej żelatyny – 1 g powinien wystarczyć. Rozpuszczamy żelatynę w wodzie i odstawiamy do napęcznienia. Podgrzewamy naszą niestężałą żelkę z malin, nie doprowadzając jej do wrzenia. Ma być na tyle gorąca, aby rozpuściła się w niej żelatyna. Dodajemy napęczniałą żelatynę i mieszamy dokładnie. Studzimy, ponownie przelewamy do formy i schładzamy.
  7. Smacznego 🙂


    żelka malinowa, żelka z malinami, żelka do tortu, żelka z malin, owoce w żelu,

    żelka malinowa, żelka z malinami, żelka do tortu, żelka z malin, owoce w żelu,

    Podoba Ci się przepis? Będzie mi miło jeśli udostępnisz go dalej!
    Przepis można wydrukować. Kliknij w ikonkę drukarki poniżej
    i usuń w edytorze zdjęcia, aby wydrukować sam tekst!