Drip na tort z gorzkiej czekolady to inaczej czekoladowa polewa. Ciemny drip pięknie spływa z tortu, tworząc efekt czekoladowych sopli, np. w czekoladowym torcie Drip Cake.
Zrobienie czekoladowego dripu nie jest trudne. Jednak nałożenie go na tort w odpowiednim momencie przysparza wielu osobom niemały problem. Drip albo robi się już za gęsty, albo jest jeszcze zbyt rzadki i spływa cały z tortu! Dlatego w moim przypadku dodanie żelatyny do polewy ocaliło moje torty i nerwy ;).
Robiąc drip z gorzkiej czekolady stosuje się proporcje 1:1. Jednak nie zawsze można się do tego stosować w 100%. Gęstość dripu zależy od rodzaju śmietanki i zawartości kakao w czekoladzie. Polecam śmietankę 30%. Ale można też polewę zrobić na śmietance 36% . Wtedy warto mieć pod ręką trochę mleka, aby go rozrzedzić w razie potrzeby. Do dripu używam czekolady gorzkiej Wedel 64%, do której dodaję trochę mlecznej czekolady. Polecam jednak użyć deserowej czekolady z 55% zawartością kakao. Jeśli Wasza czekolada będzie z większą zawartością kakao np. 80%, to wtedy koniecznie trzeba dać więcej śmietanki lub rozrzedzić polewę mlekiem. Wtedy też pomocna będzie żelatyna, która uelastyczni drip.
Ciemny drip robiony na czekoladzie z dużą zawartością kakao lubi pękać na torcie. Żelatyna sprawia, że polewa robię się elastyczna, przez co nie pęka.
Żelatyna w polewie nie jest konieczna. Ja jednak lubię ją dodawać. Powoduje ona, że polewa szybciej zastyga na zimnym torcie i nie spływa z niego, a drip z gorzkiej czekolady nie pęka.
Obserwuj 'SP’ na FB i INSTAGRAMIE, aby nie przegapić przepisów!
Przepis na biały drip znajdziecie TUTAJ.
Składniki:
- 90 ml śmietanki kremówki 30%/36% lub więcej
- 70 g gorzkiej czekolady (64% zawartości kakao)
- 20 g mlecznej czekolady
- trochę mleka, do rozrzedzenia polewy
- 3/4 płaskiej łyżeczki żelatyny + 1,5 łyżeczki zimnej wody (nie jest konieczna)
- trochę czarnego barwnika spożywczego, jeśli chcemy uzyskać czarną polewę
- Zamiast mieszanki gorzkiej i mlecznej czekolady można użyć czekolady deserowej, z 55% zawartości kakao.
- Żelatynę zalewamy wodą i odstawiamy na ok 7 min, do napęcznienia.
- W rondelku, na małym ogniu, podgrzewamy kremówkę, aby była gorąca (staramy się nie doprowadzić do wrzenia). Wyłączamy palnik i dodajemy połamane czekolady. Mieszamy całość, aż uzyskamy jednolitą masę czekoladową. Jeśli polewa wyjdzie za gęsta dodajemy trochę mleka i mieszamy, aż uzyskamy luźniejszą konsystencję. Dodając mleko możemy przez chwilę lekko podgrzać drip.
- Następnie, zanim drip zupełnie ostygnie, wkładamy napęczniałą żelatynę (najlepiej w plastikowym kubku) do kąpieli wodnej, aby się rozpuściła. Żelatynę można rozpuścić również w mikrofalówce. Rozpuszczoną żelatynę dodajemy do ciepłej masy czekoladowej. Dokładnie mieszamy i sprawdzamy, czy konsystencja jest odpowiednia. Trzeba uważać, gdyż polewa czekoladowa z żelatyną szybko tężeje.
- Drip nie może być gorący w momencie nakładania na tort, ponieważ rozpuści nam krem. Powinien mieć ok 40 stopni.
- Drip nakładamy na schłodzony tort za pomocą łyżeczki, worka cukierniczego lub specjalnej butelki.
Zaczynamy od brzegów tortu. Zanim wylejemy resztę polewy na wierzch tortu polecam go trochę rozrzedzić mlekiem. Wtedy powierzchnia dripu będzie gładka. Za pomocą szpatułki równomiernie rozprowadzamy drip. - Na zimnym torcie polewa szybciej zastyga, przez co tworzą się ładne spływające czekoladowe sople.
Uwagi:
- Ilość polewy z tego przepisu wystarczy na udekorowanie tortu o średnicy 20 cm. Skorzystaj z przelicznika foremek.
- Do dripu używam czekolady Wedel.
- Drip nie może być za gesty lub zbyt luźny. Rozrzedzamy go śmietanką, a najlepiej mlekiem. Jeśli wyjdzie za rzadki dodajemy więcej czekolady (podgrzewamy wtedy masę, aby czekolada ładnie się rozpuściła). Jeśli dodamy żelatynę to dodatkowa ilość czekolady nie jest konieczna.
- W każdym momencie możemy dodać mleko do dripu. Jeśli podczas nakładania zauważymy, że polewa zrobiła się za gęsta przekładamy ją do garnuszka. Podgrzewamy na bardzo małym ogniu i dodajemy mleko, jeśli będzie to potrzebne.
- Drip można nałożyć na każdy krem do tynkowania (śmietankowy lub maślany). Ważne aby był on dobrze schłodzony, aby ciepa polewa nie rozpuściła kremu.
- Tort przed dekoracją dripem musi być schłodzony kilka godzin w lodówce.
Smacznego :).
Podoba Ci się przepis? Będzie mi miło jeśli udostępnisz go dalej!
Kopiowanie tekstu i zdjęć zabronione.
22 komentarze
m
14 lutego 2023 at 13:18Madzia, czy mozesz powiedziec czy jesli został mi taki drip, calkiem sporo to czy moge go np zamrozic? lub ile czasu moze stac w lodowce do kolejnego tortu? Dziekuje za odpowiedz
Magdalena Indyka
19 lutego 2023 at 14:15Wiem że ganache, czekoladę ze śmietanką, można do kilku dni przechować w lodówce i można też zamrozić. Ale nie pamiętam na jak długo.
Gosiaa
2 grudnia 2022 at 22:15Jeśli w przeliczniku foremek wychodzi mi np. żelatyna 1,27 łyżeczki w jaki sposób można to zaokrąglić?
Magdalena Indyka
4 grudnia 2022 at 13:47Zmniejsz średnicę formy np. z 20 cm na 19.8 cm. Wtedy składniki się zmniejszą, w tym żelatyna np. do 1 g.
Magdalena
3 października 2022 at 20:30Czy mogę polać dripem tort musowy (mus czekoladowy, malinowy i biala czekolada) ?
Magdalena Indyka
4 października 2022 at 13:33Tak 🙂 Polewamy schłodzony torcik musowy, tuż po wyciągnięciu z lodówki.
Agnieszka
4 sierpnia 2021 at 13:12Czy na ten drip można położyć ozoby z masy cukrowej? Zaznacze że nie dodaje żelatyny
Magdalena Indyka
6 sierpnia 2021 at 01:00Tak.
Mimi
7 września 2020 at 21:41Witam. Gdzieś czytałam, że tort przed nałożeniem dripu należy zmrozić w zamrażalniku. Czy umieszcza go Pani w zamrażalniku czy jedynie schładza w lodówce?
Magdalena Indyka
8 września 2020 at 21:52Nie mam miejsca w zamrażalniku, więc tylko w lodówce schładzam.
Ceremony Mag
21 września 2020 at 22:56A ja zastanawiam się co robię zle bo krem przy ubijaniu zaczyna się jakby ważyć, robią się dziwne grudki. Podgrzewanie nic nie daje. Może za długo ubijam albo na zbyt szybkich obratach (robie w robocie planetarnym) albo wina maskarpone – to ost mój podejrzany nr 1. ? Krem robilam już 3 razy. Zawsze jest zjadliwy, dzieci go uwielbiaja, ale mama dąży do perfekcji ?
Magdalena Indyka
23 września 2020 at 18:33Polecam krem miksować mikserem ręcznym. Wtedy lepiej wyczuć można, krem jest gotowy. W mikserze planetarnym ciężko to zobaczyć. Mikser planetarny inaczej miksuje kremy. Ja kremy do przełożenia tortów robię mikserem ręcznym. Planetarny używam do kremów maślanych i biszkoptów. Ja miksuję na średnich obrotach.
Ania
19 lipca 2020 at 20:16Witam. Zrobiłam drip zgodnie z przepisem, tzn. czekolada Wedel 64% i śmietanka 36% w proporcjach 1:1 + żelatyna i drip mi popękał. Co może być przyczyną?
Magdalena Indyka
21 lipca 2020 at 22:25Są różne przyczyny. Tort był kilka godzin chłodzony w lodówce? Jeżeli tort był tynkowany od razu po złożeniu i potem chwilę chłodzony, to mógł osiąść i wtedy drip popękał. Czy tort po nałożeniu polewy był przenoszony na paterę? Każdy ruch powoduje przemieszczenie się biszkoptu i kremów. Drip położony był na kremie? Jeśli warstwa kremu pod dripem była bardzo cienka mogła popękać i wtedy polewa również.
Ewaewa e
14 czerwca 2020 at 20:22Dlaczego drip na drugi dzień mi popękał, co zrobiłam nie tak?
Magdalena Indyka
14 czerwca 2020 at 21:51Jakiej czekolady użyłaś? Miała więcej niż 64% kakao? Dodałaś żelatynę do dripu, czy robiłaś bez?
Anna
5 czerwca 2020 at 11:58Witam, czy na taki drip można położyć opłatek? Jeśli tak to czy na świeży drip, czy można go potem jakoś przymocować?
Magdalena Indyka
5 czerwca 2020 at 12:17Można. Ale najlepiej na świeży i na biały drip. Ciemny kolor dtipu przebije przez opłatek waflowy. Ja nakładałam opłatek na mokry drip, ale już taki bardziej gęsty. Musiałam delikatnie przytrzymać brzegi opłatka, aby nie odkleiły się. Jak drip ostygł i chwycił opłatek było wszystko ok.
Dorota
13 maja 2020 at 16:57Pierwszy raz udał mi się drip. Oczywiście daleko mu do ideału i i Twoich dripów, ale nie jest najgorzej. Dzięki za przepis na drip. Pozdrawiam
Magdalena Indyka
14 maja 2020 at 00:38Będzie lepiej! Mój pierwszy drip wyglądał gorzej! Tutaj praktyka ma znaczenie :). Nie poddawaj się! Życzę kolejnych sukcesów. Pozdrawiam 🙂
Karooina
3 kwietnia 2020 at 14:10Witam, czym Pani nakłada drip i jaka to jest masa do tynkowania??
Magdalena Indyka
3 kwietnia 2020 at 14:41Łyżeczką. Można workiem cukierniczym nakładać. Krem ganache z masłem.