Tort dla piłkarza zachwycił moją rodzinę nie tylko wyglądem ale i smakiem! Bałam się kremu oreo, ponieważ jest delikatny w smaku i bardzo łatwo można go przytłoczyć innymi, mocniejszymi kremami. Jednak z delikatnym ciastem czekoladowym i truskawkami wyszedł idealny…prawie. Szkoda, że truskawki były bez smaku :(. Niestety to już nie sezon na nie. Dlatego polecam w zastępstwie na najbliższe kilka miesięcy frużelinę malinową.
Najważniejszą rzeczą w tym przepisie, na którą musicie zwrócić uwagę jest poniższa ‘uwaga’! Trochę namieszałam z rozmiarem formy, dlatego uważnie przeczytajcie poniższą informację.
Obserwuj ‘SP’ na FB i INSTAGRAMIE, aby nie przegapić przepisów!
P.S. Pracę nad tortem najlepiej rozłożyć sobie na kilka dni.
1 dzień: Pieczemy ciasto, robimy frużelinę.
2 dzień: Robimy krem oreo. Składamy tort (przekładamy ciasto kremem).
3 dzień: Tynkujemy i dekorujemy tort kremem maślanym.
4 dzień: Podajemy tort gościom. Tort najlepiej smakuje 2-3 dni po złożeniu (przełożeniu go kremami). Tort jedzony na drugi dzień po złożeniu smakuje jak zwykłe ciasto z kremem. Sprawdziłam to i czuć różnicę, dlatego nie warto się śpieszyć!
Uwaga!
Planowałam zrobić tort o śr 18 cm. Jednak w ostatniej chwili upiekłam ciasto w rancie 17 cm. Składniki do ciasta były przeliczone na formę 18 cm, dlatego ciasto wyszło takie wysokie. Jeśli upieczecie ciasto w formie 18 cm, wtedy składniki na krem oreo, frużelinę i krem maślany trzeba odpowiednio zwiększyć.
Skorzystaj z przelicznika foremek.
Ciasto czekoladowe – rant śr 17 cm (proporcje na formę 18 cm):
- 1,5 dużego jajka (rozm. L)
- 190 ml maślanki
- 100 ml oleju rzepakowego
- 250 g drobnego cukru
- 3/4 łyżeczki ekstraktu waniliowego
- 210 g mąki pszennej
- 65 g ciemnego kakao
- 1,5 łyżeczki sody
- szczypta soli
- 190 ml wrzątku
- W misce umieszczamy jajka, maślankę, olej, cukier i ekstrakt waniliowy. Za pomocą rózgi kuchennej dokładnie wszystko mieszamy.
- Dodajemy przesiane suche składniki i mieszamy. Na końcu dodajemy gorącą wodę i delikatnie mieszany, aż otrzymamy jednolite ciasto.
- Ciasto delikatnie przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia (samo dno).
- Pieczemy ok 50 – 60 min w temperaturze 180-185ºC (bez termoobiegu), do suchego patyczka. Wyciągamy ciasto z piekarnika i studzimy.
- Ostudzone ciasto wyciągamy z formy i kroimy na 3 równe blaty. Ciasto wyrasta z górką, którą ścinamy.
- Ciasto jest bardzo rzadkie. Jeśli pieczecie w rancie, to zabezpieczcie dobrze spód. Trochę ciasta wypłynęło mi podczas pieczenia.
Frużelina truskawkowa (śr 17 cm):
- 250 g świeżych truskawek
- 1,5 – 2 łyżek cukru, do smaku
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej + 1 łyżka zimnej wody
- 1,5 łyżeczki żelatyny + 2 łyżki zimnej wody
- Żelatynę zalewamy wodą i odstawiamy na ok 7 min, aż napęcznieje.
- Truskawki kroimy na większe kawałki/ćwiartki i umieszczamy w rondelku. Zasypujemy cukrem i podgrzewamy na małym ogniu.
- Podgrzewamy całość, aż truskawki zmiękną i puszczą sok. Uważajmy, aby owoce się nie rozpaćkały.
- Gdy masa będzie gorąca dodajemy mąkę ziemniaczaną rozpuszczoną w wodzie. Mieszamy i chwilę gotujemy, aż otrzymamy konsystencję kisielu. Zdejmujemy rondelek z ognia.
- Dodajemy napęczniałą żelatynę i mieszamy energicznie, aż całkowicie się rozpuści. Nie gotujemy frużeliny z żelatyną, ponieważ traci ona wtedy swoje właściwości żelujące.
- Studzimy frużelinę i wkładamy do lodówki, aż stężeje (ok 2-4 godz.).
Krem oreo (śr 17 cm):
- 330 ml śmietanki kremówki 36%, schłodzonej
- 250 g serka mascarpone, schłodzonego
- 3,5 łyżki cukru pudru
- 14 ciastek ‘Oreo’
- Połowę ciastek (całe, razem z kremem) rozdrabniamy w malakserze na drobny mak. Pozostałe ciastka kroimy nożem na mniejsze kawałki, tak aby były wyczuwalne w kremie.
- W misce umieszczamy śmietankę, mascarpone i cukier puder. Miksujemy całość mikserem, aż otrzymamy gęsty i sztywny krem śmietankowy. Odkładamy mikser.
- Dodajemy do kremu pokruszone ciastka (wszystkie) i za pomocą łopatki delikatnie łączymy z kremem śmietankowym. Gotowym kremem od razu przekładamy blaty ciasta.
- Stabilność i długość ubijania kremu zależy od śmietanki. Krem z rzadszą śmietanką (30%) ubija się dłużej. Wtedy też dajemy więcej mascarpone lub zmniejszamy ilość śmietanki 30%, aby krem był stabilniejszy.
Krem maślany z mlekiem w proszku (śr 17 cm) – krem maślany:
Zielony krem:
- 45 ml mleka, np. 3,2%
- 45 g drobnego cukru
- 230 g miękkiego masła (min. 82% tłuszczu)
- 100 g mleka w proszku
- zielony barwnik spożywczy w żelu
- wybielacz lub biały barwnik w żelu
- Mleko w proszku przesiewamy.
- W rondelku umieszczamy mleko i cukier. Podgrzewamy je na małym ogniu, mieszając cały czas, aż cukier się rozpuści. Ściągamy rondelek z ognia i studzimy mleko (nie może być ciepłe).
- W metalowej misce, za pomocą miksera ucieramy masło na jasną i puszystą masę (min. 10 min).
- Do ostudzonego mleka z cukrem dodajemy mleko w proszku i dokładnie mieszamy, aż otrzymamy jednolitą masę (szybko zastyga, dlatego robimy masę tuż przed dodaniem je do masła).
- Do utartego masła dodajemy masę mleczną, łyżka po łyżce.
- Całość miksujemy na najwyższych obrotach 5 min. Następnie zmniejszamy obroty i miksujemy ok 10 min lub dłużej, aż mleko w proszku nie będzie wyczuwalne w kremie. Obroty miksera zmniejszamy, aby odpowietrzyć krem.
- W gotowym kremie do tynkowania Milky Way nie powinniśmy wyczuwać mleka w proszku. Nie chodzi o smak mleka, ale o jego strukturę.
- Do gotowego kremu dodajemy zielony barwnik spożywczy. Krem maślany wychodzi żółtawy (kolor zależy od masła), dlatego aby uzyskać idealnie zielony kolor kremu dodajemy trochę białego barwnika/wybielacza.
- Z gotowego kremu do tynkowania odkładamy 4 łyżki kremu, do dekoracji.
Biały i czarny krem do dekoracji:
- 20 ml mleka, np. 3,2%
- 15 g drobnego cukru
- 100 g miękkiego masła (min. 82% tłuszczu)
- 45 g mleka w proszku
- czarny barwnik spożywczy w żelu
- wybielacz lub biały barwnik w żelu
- Krem przygotowujemy tak samo jak zielony krem. Jednak otrzymany krem maślany dzielimy na dwie części.
- Do jednej porcji dodajemy czarny barwnik, aby otrzymać czarny krem. Pozostały krem wybielamy białym barwnikiem lub wybielaczem.
- Przez pomyłkę utarłam całe masło (330 g) i dopiero po utarciu masła odłożyłam 100 g przeznaczone na dekoracje. Do czasu jego użycia trzymałam je w lodówce. Następnie ociepliłam i zmiksowałam ponownie przed dodaniem masy z mlekiem.
Wykonanie:
- Pierwszy blat ciasta umieszczamy na tortownicy. Nakładamy połowę frużeliny truskawkowej, a następnie połowę kremu oreo. Wygładzamy krem szpatułką i nakładamy drugi blat ciasta. Wykładamy frużelinę, krem i przykrywamy ostatnim blatem ciasta czekoladowego.
- Tak przygotowany tort schładzamy w lodówce kilka godzin (najlepiej całą noc), aby naturalnie osiadł.
- Schłodzony tort wyciągamy z lodówki min. 30 minut przed tynkowaniem, aby trochę się ocieplił.
- Nakładamy pierwszą – cienką warstwę zielonego kremu maślanego. W ten sposób sklejamy okruszki, które nie będą mieszać się z kremem. Tak otynkowany tort schładzamy w lodówce ok 30 min. Następnie tynkujemy tort drugą – grubszą warstwą kremu maślanego (na wierzch tortu nie trzeba nakładać drugiej warstwy kremu).
- Za pomocą foremki lub w inny sposób robimy szkic wzoru piłki nożnej.
- Czarnym kremem maślanym robimy sześciokąty (tylka Wilton 18) i linie dzielące (tylka Ibili 0002). Białym kremem wypełniamy pozostałe pola (Wilton 18).
- Pozostałym zielonym kremem maślanym robimy na górze ‘ramkę’ wokół wzoru piłki nożnej (Wilton 18). Na dole tortu za pomocą tylki do włosów/trawy (Wilton 233) robimy pasek trawy.
- Gotowy tort dla piłkarza przechowujemy w lodówce.
Uwagi:
- Wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową, oprócz składników na krem oreo.
- Użyłam jajka rozmiar ‘L’. Jedno jajko ma ok 55-60 g.
- Przy śmietance 30% warto zwiększyć ilość mascarpone (ok 100 g). Zrobiłam krem na śmietance 36%, która jest gęściejsza.
- Świeże truskawki najlepiej smakują w sezonie. Dlatego polecam frużelinę z mrożonych malin, ponieważ moje truskawki nie miały smaku :(.
- Krem maślany możemy przechowywać w lodówce, jeśli nie możemy od razu udekorować nim tortu. Przed ponownym użyciem trzeba go wcześniej wyciągnąć, aby się ocieplił/zmiękł. Następnie mikserem ponownie miksujemy, aby uzyskał odpowiednią konsystencję. Krem maślany można również zamrozić.
- Pod tort otynkowany kremem maślanym koniecznie dajcie gruby podkład, ok 1 cm. Zapobiegnie on pękaniu kremu podczas przenoszenia/transportu tortu.
- Tort dla piłkarza otynkowany kremem maślanym wyciągamy min. 30 min przed podaniem i kroimy gorącym nożem. Krem maślany po schłodzeniu twardnieje (jak masło) i kruszy się podczas krojenia.
- Użyłam mąki pszennej tortowej, typ 450.
- Każdy piekarnik piecze inaczej. U mnie wystarczyło 180-185ºC. Z termoobiegiem ustawiamy temperaturę niższą o 15ºC.
Smacznego 🙂
Źródło przepisu na ciasto Tutaj. Przepis na krem oreo autorstwa P. Dominiki z grupy wsparcia dla początkujących.
Polecam również:
Podoba Ci się przepis? Będzie mi miło jeśli udostępnisz go dalej!
Kopiowane tekstu i zdjęć zabronione.
21 komentarzy
Aśka H.
11 maja 2020 at 22:27Madziu jesteś wielka! Dzięki tobie, ja czyli totalne beztalencie cukiernicze dokonałam niemożliwego… Syn doczekał się torta w moim wykonaniu😊 wizualnie chyba nienajgorzej, a smakowo… Zniknął w mgnieniu oka chociaż nieco go powiększyłam (tortownica 20 cm)… I teraz jest problem bo stwierdziłam, że pierwszy i ostatni raz, bo to nie dla mnie robota (zbyt czasochłonne), a za dwa miesiące córka kończy dwa latka i usłyszałam.. “no chyba Oliwce też zrobisz?!!!?😂😂😂
Magdalena Indyka
13 maja 2020 at 13:25Jak możesz córce nie zrobić! Widząc ten tort wiem, że kolejny będzie super! Cieszę się z sukcesu 🙂 Pozdrawiam serdecznie!
Agnieszka
27 maja 2019 at 20:12Cudny Madziu, można się od Ciebie uczyć
Magdalena Indyka
27 maja 2019 at 23:41Dziękuję! Pozdrawiam serdecznie 🙂
Gosgosia
27 stycznia 2020 at 17:29Witam , jaka ilość jajek jest podana w przepisie ? Co to znaczy 1,5 -1,6 ?
Magdalena Indyka
27 stycznia 2020 at 20:051,5 znaczy półtora, tzn. jedno jajko i pół.
Magdalena
27 maja 2019 at 09:57Czy biszkoptu nie nasączamy?
Magdalena Indyka
27 maja 2019 at 11:40W tym torcie jest ciasto czekoladowe. Jest na tyle wilgotne, że nie trzeba nasączać.
Magd m
31 stycznia 2020 at 08:54Witam. Czy zamiast ciasta czekoladowego mogę dać jasny biszkopt i fruzelina z mrożonych truskawek czy raczej trzymać się przepisu??
Magdalena Indyka
31 stycznia 2020 at 16:26Można dać jasny biszkopt. Można też zrobić frużelinę z mrożonych truskawek, ale poleca maliny. Truskawki najlepszy smak mają, gdy są świeże.
Natalia
16 lutego 2019 at 01:17Właśnie robię tort dla swojego synka ?Czym mozna zastąpić mleko w proszku??
Magdalena Indyka
16 lutego 2019 at 09:06Można zrobić inny krem maślany, na bezie szwajcarskiej lub z mlekiem skondensowanym.
Marta
6 listopada 2018 at 03:34Witam. Mam pytanie. Ja chce zrobić ten tort w tortownicy o średnicy 31 cm. Czy wystarczy jeżeli podwoje składniki czy wyjdzie za niski? I jeszcze jedno. Czy na sama górę jak posmaruje cienką warstwą kremu i położę opłatek czy ten opłatek się nie rozpuści? Jestem bardzo ciekawa smaku tego tortu i właśnie chce upiec na sobotę dla chrzesniaka na urodziny. Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam Panią serdecznie.
Magdalena Indyka
6 listopada 2018 at 09:52Tutaj jest przelicznik foremek. Można położyć opłatek 🙂 Na kremie maślanym nic mu nie będzie. Tylko radzę dać frużelinę malinową. Pozdrawiam 🙂
Marta
6 listopada 2018 at 12:16Dziękuję bardzo.
Dorota
5 listopada 2018 at 19:20Magdaleno tort wygląda ślicznie; a w przekroju wyjątkowo apetycznie. Bardzo lubię krem oreo i lody oreo domowej roboty.
Podziwiam Twoją perfekcję w tynkowaniu tortów.
Pozdrawiam
Magdalena Indyka
6 listopada 2018 at 09:54Dziękuję 🙂 Pozdrawiam!
Regina
4 listopada 2018 at 20:58Pytanie dotyczące ciastek oreo – przed pokruszeniem należy je oczyścić z kremu czy od razu kruszyć z kremem?
Magdalena Indyka
4 listopada 2018 at 22:34Kruszymy całe z kremem 🙂 Nie wspomniałam o tym, dzięki za pytanie :).
Joanna
7 sierpnia 2019 at 22:47Czy można zrobić frużelinę z mrożonych czerwonych porzeczek do tego tortu ?pozdrawiam
Magdalena Indyka
8 sierpnia 2019 at 10:39Tak 🙂