Miękkie ciasteczka z czekoladą zrobiły furorę na urodzinkach Kacperka, gdzie główną atrakcją był tort Miś!
W pewnym momencie zaczęłam się poważnie zastanawiać czy był sens w robieniu tortu, skoro to miękkie ciasteczka stały się gwiazdą przyjęcia ;).
Polecam również miękkie ciastka z malinami lub ciasteczka z marchewką.
Obserwuj 'SP’ na FB i INSTAGRAMIE, aby nie przegapić przepisów!
Składniki na ok 14-16 miękkich ciasteczek:
- 170 g masła w temp. pokojowej
- 90 g drobnego cukru trzcinowego
- 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
- 1 duże jajko (rozm. 'L’)
- 1 żółtko
- 250 g mąki pszennej
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 100 g deserowej czekolady, drobno pokrojonej
- W misce, za pomocą miksera ucieramy masło z cukrem, aż otrzymamy puszystą masę (ok 8 min).
- Dodajemy ekstrakt, jajko i żółtko. Dokładnie mieszamy. Następnie dodajemy przesianą mąkę z sodą i solą. Miksujemy, aż otrzymamy jednolite, miękkie ciasto. Na końcu dodajemy posiekaną czekoladę i krótko mieszamy.
- Gotowe ciasto nakładamy na blachę do pieczenia za pomocą łyżki lub gałki do lodów. Osobiście polecam gałkę. Jeśli użyjecie łyżki, to starajcie się ciasto uformować w kulki. Ciastek nie spłaszczamy przed pieczeniem.
- Ciastka pieczemy ok 12-15 min w 180°C (bez termoobiegu), do zarumienienia się ciastek. Wyjmujemy ciastka z piekarnika i studzimy na kratce do studzenia.
- Nie polecam zwiększać temperatury. Przy 185°C ciasteczka zaczęły się topić i rozlewać. Po 5 minutach zmniejszyłam temp. do 175°C, dzięki czemu miałam ciasteczka zamiast naleśników. Piekłam na środkowym poziomie piekarnika. Za pierwszym razem radzę obserwować ciastka, aby sprawdzić czy temperatura jest odpowiednia, ponieważ każdy piekarnik piecze inaczej!
Uwagi:
- Wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową.
- Jajko bez skorupki ważyło 55 g, żółtko ok 20 g.
- Ciasta nie chłodzimy w lodówce.
- Jeśli ciasto wyjdzie bardzo luźne można dodać więcej mąki (1-2 łyżki). Ale nie za dużo, bo wtedy ciasteczka już nie będą miękkie po upieczeniu.
- Użyłam mąki pszennej tortowej, typ 450.
- Każdy piekarnik piecze inaczej. U mnie wystarczyło 180°C, ale u Was może to być za niska lub za wysoka temperatura. Z termoobiegiem ustawiamy temperaturę niższą o 15°C. Długość pieczenia zależy od wielkości i grubości ciastek.
Smacznego 🙂
Źródło przepisu Tutaj.
Podoba Ci się przepis? Będzie mi miło jeśli udostępnisz go dalej!
Kopiowanie tekstu i zdjęć zabronione.
10 komentarzy
Marzena
24 sierpnia 2021 at 19:25Czy ciasteczka twardnieją?
Magdalena Indyka
25 sierpnia 2021 at 00:21Jeśli zostawisz je na blacie to obeschną, ale nie będą twarde. Najlepiej trzymać je w puszce na ciasteczka.
KlaraKlara
10 października 2019 at 08:23Zrobiłam ciasteczka wczoraj, i muszę przyznać że są przepyszne, nie spodziewałam się nawet że będą aż takie dobre, podobała mi się również konsystencja ciasta, no i bardzo łatwe są w wykonaniu. Przepis wędruje do moich ulubionych 🙂
Magdalena Indyka
15 października 2019 at 13:08Cieszę się 🙂 Pozdrawiam!
Wiola
1 sierpnia 2019 at 12:21Ciasteczka wyszły wspaniałe. Pytanie jak długo można je przechowywać?
Magdalena Indyka
1 sierpnia 2019 at 13:16Cieszę się. Ciężko mi powiedzieć. U mnie przetrwały max 3 dni.
Marcelina
3 lutego 2019 at 12:24Ciastka porazka rozplynely sie w piekarniku i zrobila sie jednolita masa. Wszystko idealnie z.przepisu zrobione. Nie polecam!!!
Magdalena Indyka
3 lutego 2019 at 12:58Przykro mi. Ciasteczka zawierają masło i nie mogą być pieczone w niższej temperaturze. Jak wspomniałam w przepisie każdy piekarnik piecze inaczej. Jeden mocniej, drugi słabiej. Tylko to przychodzi mi do głowy, gdy myślę co mogło być powodem rozlania się ciastek. Na filmie widać, że trochę się rozlewają, dlatego przed pieczeniem ich nie spłaszczamy, bo same to zrobią podczas pieczenia.
Beata
23 marca 2018 at 14:22Wyborne mięciutkie rozpływające się ciasteczka. Żałuję że nie zrobiłam z podwójnej porcji bo w mig znikają ze stołu!
Magdalena Indyka
23 marca 2018 at 15:00Ja ostatnio zrobiłam z dwóch porcji, bo nie miałabym nawet okruszka do zdjęć 🙂