Biszkopt genueński o delikatnym maślanym smaku, o którym marzyłam od kilku miesięcy. Którego bardzo długo nie miałam odwagi zrobić. Bałam się, że nie ubiję dobrze jajek. Zdecydowanie wolę ubijać białka osobno. Wtedy łatwiej określić mi, że białka są dobrze ubite, sztywne. Przy biszkopcie genueńskim nie jest to dla mnie takie łatwe. Jajka mogłyby ubijać się godzinę i ciągle zastanawiałabym się czy to już ten moment ;).
Biszkopt genueński udowodnił mi przy okazji, że rozmiar jajek ma znaczenie. Pierwsze podejście zakończyło się opadniętym biszkoptem (jego smak wynagrodził mi jednak porażkę). Użyłam wtedy duże, wiejskie jajka. Za drugim razem użyłam sklepowe o rozmiarze 'L’. Po zważeniu okazało się, że różnica jest ogromna! Za pierwszym razem dałam o jedno jajko za dużo. W uwagach zapisałam ile takie jajko 'L’ waży. Pomoże Wam to również przy innych biszkoptach i ciastach.
Biszkopt genueński dzięki maśle zachowuje dłużej świeżość i ma przepyszny, maślany smak. Wg mnie jest bardziej zwarty, dzięki czemu idealne sprawdzi się przy cięższych kremach.
Obserwuj 'SP’ na FB i INSTAGRAMIE, aby nie przegapić przepisów!
Skorzystaj z przelicznika foremek.
Składniki na biszkopt genueński (forma śr 18 cm):
- 4 jajka (ok 225 g, bez skorupki)
- 110 g drobnego cukru
- 1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
- 25 g masła, roztopionego i ostudzonego
- 115 g mąki pszennej
- Jajka ogrzewamy w gorącej wodzie, min. 30 minut. Jeśli woda w tym czasie ostygnie zmieniamy ją na nową (cieplejszą).
- Metalową miskę przed ubiciem jajek zalewamy wrzątkiem i zostawiamy na ok 5 minut, aby się ogrzała. Następnie wylewamy wodę i szybko osuszamy miskę.
- Do suchej i ciepłej miski wbijamy ogrzane jajka, dodajemy cukier i ekstrakt waniliowy. Ubijamy całość przy pomocy miksera (najszybsze obroty). Miksujemy całość ok 15 min, aż masa będzie bardzo gęsta (przy większej ilości jajek czas ubijania się wydłuża).
- Nadal ubijając, łyżeczka po łyżeczce, dodajemy roztopione i ostudzone masło. Masło dodajemy w taki sposób, aby spływało po ściance miski. Wtedy masło nie zniszczy pęcherzy powietrza w ubitych jajkach i masa nie opadnie.
Miksujemy całość krótko, tylko do połączenia się składników. Odkładamy mikser. - W dwóch turach wsypujemy przesianą mąkę i delikatnie łączymy ją z masą jajeczną, używając szpatułki lub rózgi kuchennej.
- Gotowe ciasto przekładamy do formy o śr 18 cm, wyłożonej papierem do pieczenia (samo dno). Delikatnie wyrównujemy wierzch ciasta.
- Pieczemy ok 50 – 60 min w temperaturze 155-160ºC (bez termoobiegu) lub dłużej, do suchego patyczka i zarumienienia się biszkoptu.
- Upieczony biszkopt od razu wyciągamy z piekarnika i upuszczamy blat z wysokości ok 25 cm (rzucanie nie jest konieczne – więcej na ten temat w uwagach).
Zostawiamy do wystudzenia (najlepiej na całą noc, wtedy lepiej się kroi). - Biszkopt kroimy na trzy równe blaty. Wierz biszkoptu (skórkę) ścinamy.
- Biszkopt piekłam w rancie i wyszedł wysoki na ok 5,5 – 6 cm. Na filmie piekłam biszkopt z mniejszej ilości jajek, w zwykłej tortownicy, więc proszę się nie sugerować tym, że na filmie wyszedł niższy.
Uwagi:
- Więcej informacji na temat pieczenia biszkoptu znajdziecie we wskazówkach w nowym wpisie BISZKOPT.
- Wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową.
- Użyłam jajka rozmiar 'L’, które waży ok 56-58 g bez skorupki (65 g ze skorupką), gdzie białko waży ok 37-38 g.
- Innym sposobem na zrobienie biszkoptu genueńskiego jest ubijanie jajek z cukrem na parze wodnej. Miskę umieszczamy na mniejszym (wysokim) garnuszku z wrzącą wodą. Jajka z cukrem ubijamy mikserem ręcznym. Trzeba uważać, aby nie przegrzać masy jajecznej, dlatego w garnuszku nie może być za dużo wody (nie może dotykać dna miski).
- Sukces wyrośniętego biszkoptu zależy od dobrze ubitych jajek. Całe jajka należy dłużej ubijać niż same białka. 4 jajka ubijam ok 15 minut, a 6 ok 20 minut. Mikser z większą mocą pewnie szybciej ubije Wam jajka. Mój niestety robi to dłużej. To też zależy od ilości jajek. Im więcej, tym dłuższy czas ubijania.
- Czy biszkoptem trzeba rzucić po upieczeniu?
Nie! Przez 3 lata rzucałam biszkoptem. Najpierw na podłogę, później na blat kuchenny. Ostatnio kilka razy nie rzuciłam, aby sprawdzić czy jest to potrzebne. Biszkopt nie opadł ani razu. Więc dlaczego czasami będę nim rzucać? Bo to rzucanie pomaga wydostać się pęcherzykom powietrza. Chociaż jak na razie nie widzę dużej różnicy :). Dlatego jeśli boicie się rzucić biszkoptem, to nie róbcie tego. Ale upewnijcie się, że jajka były dobrze ubite! -
Biszkopt genueński najlepiej upiec 1-2 dni wcześniej przed przełożeniem go kremami. Jeśli tort będzie jedzony w sobotę, to biszkopt można upiec już we wtorek wieczorem. Świeży biszkopt trudniej się kroi. Do krojenia używam noża strunowego, dzięki czemu nie mam poszarpanych blatów.
- Najlepsza miska do ubijania jajek to metalowa lub szklana. Miska musi być czysta i sucha. Plastikowa ma chropowatą powierzchnię, którą czasami ciężko domyć, dlatego bezpieczniejsza jest metalowa lub szklana.
- Użyłam mąki pszennej tortowej, typ 450.
- Każdy piekarnik piecze inaczej. U mnie wystarczyło 155°C, piekłam na najniższym poziomie piekarnika. Przy termoobiegu zmniejszamy temperaturę o 15°C.
Smacznego 🙂
Polecam również:
Wilgotny biszkopt z olejem
Klasyczny jasny biszkopt
Idealny biszkopt kakaowy
Kakaowy biszkopt z olejem
Źródło przepisu Tutaj.
Podoba Ci się przepis? Będzie mi miło jeśli udostępnisz go dalej!
Kopiowanie tekstu i zdjęć zabronione.
38 komentarzy
Paulina
17 października 2022 at 11:15Cześć, chciałabym spróbować zrobić ten biszkopt w thermomixie. Jaką temperaturę powinny mieć jajka przed ubiciem?
Magdalena Indyka
17 października 2022 at 11:19Proszę nie ogrzewać. Ostatnio zastanawiałam się czy jest to konieczne. Popytałam znajomą, która robi torty na zamówienie i ona nigdy nie ogrzewa jajek. Będę robić ponownie ten biszkopt i nie będę ogrzewać jajek. Zobaczę jaka jest różnica, ale ponoć bardzo niewielka.
Kasia
29 września 2021 at 22:30Chciałbym upiec biszkopt o średnicy 16cm czy powinnam go której piec? 🙂
Magdalena Indyka
4 października 2021 at 09:31Ja takie małe biszkopty piekę ok 45-50 minut. Chyba że piekę tylko 1 blat z np. 2 jajek, wtedy skracam czas pieczenia.
Agnieszka AG
28 września 2021 at 21:09Czy do biszkoptu można użyć barwników?
Magdalena Indyka
29 września 2021 at 11:31Można. Dodajemy do ubitych jajek, przed dodaniem mąki. Polecam te w żelu.
Iwona
13 października 2020 at 11:14Wyszedł na 3 cm?
Magdalena Indyka
13 października 2020 at 14:22Coś musiało pójść nie tak. Masa po dodaniu masła może trochę opaść, ale nie aż tak jak opisujesz. Masło było ostudzone, a jajka długo ubijane, min 15 minut lub dłużej? Przy 5 jajkach polecam ubijać nawet 20 minut jajka. Jeśli obawiasz się kolejnej próby polecam biszkopt z olejem. Robię go ostatnio cały czas i zawsze mi wychodzi. Dziewczynom bardzo się podoba ten biszkopt.
Anna
19 maja 2021 at 22:30Witam czy ten biszkopt się nadaje do torta naked. Chciałam spróbować pietrowy a niewiem czy się nada .
Magdalena Indyka
20 maja 2021 at 08:52Tak, ten biszkopt nada się :).
Anna
22 maja 2021 at 09:34Dziękuję bardzo 🙂
ania
5 lipca 2021 at 22:29Dziękuję:)
Iwona
13 października 2020 at 10:36Właśnie sądziłam do piekarnika. Robię fi 20 z 5 jaj ale jestem przerażona bo po dodaniu masla masa całkiem klapla i jest jej bardzo mało! Czy jest szansa , że wyrośnie?
Monika
3 lipca 2020 at 23:04Dzis go pieklam. Na Twojej stronie troche inaczej pokazane. Sugerowalam sie „guru” wypiekow. I jak zwykle – nie udalo sie. Wyszedl zakalec. Kiedy ja sie naucze, ze stamtad co 10 przepis mi wychodzi. A nie jestem laikiem w pieczeniu… heh… sprobuje jeszcze raz, przede mna tort pietrowy na chrzciny. Teraz skorzystam z tego przepisu. Pozdrawiam 🙂
Magdalena Indyka
5 lipca 2020 at 16:56Trzymam kciuki :). Pamiętaj o długim ubijaniu jajek.
Anna
21 maja 2021 at 11:28Witam czy ten biszkopt się nadaje do torta naked. Chciałam spróbować pietrowy a niewiem czy się nada .
Magdalena Indyka
21 maja 2021 at 23:18Tak, nada się.
Villemo
7 lutego 2020 at 11:56Wygląda wspaniale. Czy ten rodzaj biszkoptu wymaga nasączenia? Dla miłośników mokrych biszkoptów jeśli go nasączę- nie zniszczę smaku?
Magdalena Indyka
7 lutego 2020 at 20:12Polecam do nasączenia słabą herbatę z cukrem. To zależy jak wilgotny biszkopt wyjdzie. Im dłużej pieczony tym bardziej suchy wychodzi.
MM
2 września 2019 at 13:52Pani Magdo, ten biszkopt jest super, choć wyszedł mi taki dopiero za trzecim razem 🙂 Teraz chciałabym zrobić kakaowy, czy ma Pani doświadczenie z tym biszkoptem w wersji kakowej? Ile należałoby dodać kakao kosztem mąki na formę podaną w tym przepisie (18cm)? Pani przepisy robią furorę w mojej rodzinie 🙂
Magdalena Indyka
3 września 2019 at 14:01Dziękuję 🙂 Proszę dać 80g m.pszennej i 33-35g kakao 🙂
Martyna
18 kwietnia 2019 at 00:46Hej, chciałam się doradzić odnośnie wielkości. Wiem że jest przelicznik ale chodzi o cos innego. Potrzebuje 4 blatów 21 cm i wymyśliłam że zrobię 2 biszkopty z proporcji na Twoje 18 cm. Powinno wyjść?
Magdalena Indyka
18 kwietnia 2019 at 11:27Nie wiem. Najpierw przelicz mój biszkopt w przeliczniku na twoją formę. Potem podziel przez 3 i zobaczysz z ilu jajek jest jeden blat.
Ewelina
7 marca 2019 at 10:14Cudowny, genialny, mięsisty, aromatyczny i wilgotny! Wychodzi bez problemu, odkąd znalazłam ten przepis, nie chcę znać żadnego innego biszkoptu! 🙂 Dziękuję za fantastyczny przepis, który w końcu bez problemu udźwignie moje kremy 😉
Magdalena Indyka
7 marca 2019 at 10:27Wow! Piękny! Torcik będzie przepyszny 🙂 Pozdrawiam!
MilenMIlemaa
23 marca 2020 at 19:58Witam, jakiej średnicy jest ten biszkopt i jak długo pieczony? Wychodzą 4 blaty? Z góry dziękuję za odpowiedź 🙂
Aneta
6 marca 2019 at 08:46Cześć Madziu, nie wiem jak Ty to robisz, że Twój biszkopt jest tak ogromny! Mój zawsze opada 🙁 Nawet rzucanie na podłogę nic nie daje :p
Magdalena Indyka
7 marca 2019 at 20:25Robię wszystko tak jak w przepisie. Nic innego nie robię. Jajka muszą być ocieplone i dobrze ubite. Poniżej, w odpowiedzi na podobne pytanie wszystko opisałam 🙂 Pozdrawiam!
Marlena
9 marca 2020 at 13:31Czy taki biszkopt można zamrozić?
Magdalena Indyka
11 marca 2020 at 19:21Tak, genueński też.
Paulina G.
4 marca 2019 at 11:52A mi jeszcze nigdy żaden biszkopt się nie udał… Nie wiem już czy mam próbować dalej, czy może spróbować swoich sił w innym rodzaju wypieków…
Magdalena Indyka
4 marca 2019 at 14:48Nie poddawaj się. Nie wiem jaki do tej pory robiłaś, ale spróbuj na początek ten z przepisu na Kokosowy tort. W produkcji biszkoptów ważne jest kilka rzeczy: wielkość jajek (używam rozm. L), składniki muszą być w temp. pokojowej, białka z cukrem ubijamy długo (minimum 8 minut). Długość ubijania zależy od mocy miksera. Dlatego na początek ubijaj min. 10 minut, aby wyczuć konsystencję białek (muszą być gęste). Po dodaniu żółtek bo ubitych białek miksujemy całość krótko, tylko do połączenia się składników. Mąkę z masą jajeczną mieszamy delikatnie rózgą kuchenną. Dobrze wyrośnięty biszkopt zależy od dobrze ubitych białek. Wszystko dokładnie opisałam w przepisie. Za biszkopt genueński zabierz się dopiero gdy opanujesz zwykły biszkopt :). Powodzenia!
kasikasia
2 marca 2019 at 10:14dziewczyny to czy biszkopt jest równy moze zależeć od piekarnika. Ja piekę w zwykłej kuchni i wychodzą mi wielkie biszkopty, nawet gdy wezmę połowę skł zeby był płaski to i tak wyrasta szaleniec ze muszę na pół kroić i masę wymyślać dodatkową. Natomiast moja koleżanka ma nowoczesny piekarnik z milipnem funkcji w tym pieczenie na parze i jeszcze nigdy biszkopt nie wyrósł jej większy niż 2cm… nie wieżyłam w to, musiałam zobaczyć z 10 biszkoptów by uwieżyć… natomiast wiem że wiele osób do pieczenia kupuje na targu zwykłą kuchenkę taki przenośny piekarnik najczęściej zielony i tam ciasto wychodzi gigantyczne. Takze może to ten tajemniczy składnik dający równe piekne ciasto? 🙂
Magdalena Indyka
3 marca 2019 at 00:21Piekarnik również odgrywa ważną rolę w pieczeniu ciast. Zbyt wysoka temperatura spowoduje, że na wierzchu biszkoptu zrobi się skorupa i biszkopt ładnie nie urośnie. Mi sporo czasu zajęło wyczucie mojego nowego piekarnia. Dlatego w każdym przepisie zaznaczam, że piekarniki są różne i trzeba zwrócić uwagę na temperaturę pieczenia 🙂 Pozdrawiam!
Dorota
27 lutego 2019 at 19:12Piekę bez termoobiegu, dodaję troszkę proszku do pieczenia, a ciasto wygładzam szpatułką. Biszkopt wychodzi mi bardzo smaczny, ale z górką, nierówny. Oczywiście biszkopt wyrównuję, ale chciałabym piec tak idealne jak Twoje.
Pozdrawiam
Dorota
Magdalena Indyka
27 lutego 2019 at 23:01Następnym razem spróbuj bez proszku do pieczenia. Biszkopt rośnie dzięki dobrze ubitym jajkom (min. 8 minut, zależy od ilości jajek). Biszkopt z proszkiem piekłam dwa razy w życiu. Wszystkie inne robię bez i ładnie rosną. Daj znać czy jest różnica :). Pozdrawiam!
Dorota
26 lutego 2019 at 15:04Dzień dobry. Magda jak Ty to robisz, że Twoje biszkopty są idealnie płaskie, takie perfekcyjne? Piekę dużo i dobrze, ale tak idealne biszkopty mi nie wychodzą.
A krem z tortu rafaello bardzo dobry, stabilny. Fajnie smakuje ze śnieżką.
Pozdrawiam
Dorota
Magdalena Indyka
26 lutego 2019 at 19:13Nie wiem co robię, od początku płaskie miałam :). Pieczesz z termoobiegiem czy bez? Dodajesz proszek do pieczenia? Bo z nim biszkopt często wyrasta z górką. Wyrównujesz szpatułką lub łyżką ciasto w formie przed pieczeniem? Pozdrawiam 🙂