Ciasto delicje to kolejny smak mojego dzieciństwa. Jednak nie do końca za nim przepadałam ;). Moja mama zawsze dodawała galaretką pomarańczową i mimo moich próśb, aby choć raz zrobiła ciasto z inną galaretką, nie zmieniła swojego nawyku. Dlatego obiecałam sobie, że kiedyś sama je zrobię! Dziś mam dwa ulubione smaki Delicji: wiśniowe i malinowe. Każdy z nich, według mnie jest o niebo lepszy od pomarańczowych ;). Dlatego ciasto polecam zrobić w swoim ulubionym smaku ciasteczek :). Więc… jaki smak wybierzecie?
P.S. Po przekrojeniu ciasta okazało się, że zrobiłam za dużo kremu. Dlatego odrobinę zmniejszyłam ilość masy w przepisie. Jednak w uwagach, pod przepisem podałam proporcje, z których zrobiłam krem do ciasta widocznego na zdjęciach.
Biszkopt – forma 23×34 cm:
- 6 jajek (ok 330 g bez skorupki)
- 220 g cukru (nie musi być drobny)
- 160 g mąki pszennej
- 80 g mąki ziemniaczanej
- W misce, przy pomocy miksera, ubijamy jajka z cukrem (w słabszym mikserze na wysokich obrotach, w robotach o dużej mocy na średnich obrotach). Miksujemy całość ok 15-20 min, aż masa potroi swoją objętość. Wyłączamy mikser.
- W dwóch turach wsypujemy przesiane mąki. Delikatnie łączymy je z masą jajeczną używając szpatułki lub rózgi kuchennej.
- Gotowe ciasto przekładamy do formy o wymiarach 23×34 cm, wyłożonej papierem do pieczenia (samo dno). Delikatnie wyrównujemy wierzch ciasta.
- Pieczemy od 50 – 60 min w temperaturze ok 155-165ºC (bez termoobiegu), do suchego patyczka i zarumienienia się biszkoptu.
- Upieczony biszkopt wyciągamy z piekarnika i zostawiamy do wystudzenia.
- Przy pomocy noża oddzielamy biszkopt od formy. Wyciągamy i kroimy na dwa równe blaty.
- Więcej o biszkopcie tutaj.
Krem z serkami homogenizowanymi:
- 280 g śmietanki kremówki 30/36%, schłodzonej
- 53 g cukru pudru
- 780 g serka homogenizowanego, schłodzonego (polecam serek waniliowy z Piątnicy, Danio też może być)
- 33 g żelatyny w proszku + 10-11 łyżek zimnej wody*
- Żelatynę zalewamy wodą i odstawiamy do napęcznienia, ok 10 min. Po tym czasie rozpuszczamy żelatynę w kąpieli wodnej. Mieszamy, aż cała się rozpuści (nie będzie grudek). Odstawiamy rozpuszczoną żelatynę na bok i od razu przygotowujemy krem.
- W misce umieszczamy śmietankę i dodajemy cukier puder. Ubijamy całość mikserem (szybsze obroty), aż otrzymamy krem śmietankowy. Ale nie ubijamy śmietanki do końca. Ma być lekko luźna (będzie spadać z łyżki). Gdy ubijemy śmietankę na sztywno, to dodatkowe mieszanie, łączące śmietankę z serkiem homogenizowanym, spowoduje zwarzenie się kremu.
- Następnie, łyżka po łyżce, dodajemy serek homogenizowany. Mieszamy dokładnie i odstawiamy mikser.
- Do ciepłej (nie gorącej) żelatyny dodajemy 3-4 łyżeczki masy serowej. Po każdej, dodanej łyżeczce masy dokładnie mieszamy całość, zanim dodamy kolejną (aby nie powstały grudki).
- Ponownie miksujemy masę serową i dodajemy żelatynę. Krótko, ale dokładnie całość miksujemy.
- Gotową masę od razu przekładamy na blat biszkoptowy. Krem szybko tężeje.
Galaretka:
- 2 opakowania ulubionej galaretki
- 650 ml wody
- Wodę zagotowujemy w garnuszku. Zdejmujemy z palnika i dodajemy galaretkę. Dokładnie mieszamy i zostawiamy do wystudzenia.
- Wkładamy garnuszek do lodówki i czekamy, aż galaretka zacznie tężeć. Galaretka musi mieć konsystencję kisielu. Jeśli będzie za rzadka, to wsiąknie w biszkopt.
- Galaretki trochę zostanie. Ciasto robiłam wg przepisu mamy i nie miałam okazji robić go powtórnie, aby sprawdzić mniejsze proporcje.
Polewa czekoladowa:
- 140 g masła (min. 82% tłuszczu)
- 97 g cukru pudru
- 30 g ciemnego kakao (użyłam Wedel)
- 3-4 łyżki mleka
- W rondelku, na małym ogniu, topimy masło. Dodajemy cukier puder wymieszany z kakao. Mieszamy dokładnie, aż otrzymamy jednolity sos czekoladowy.
- Polewa z ciemnym kakao często się rozwarstwia, dlatego dodajemy mleko i mieszamy całość dokładnie, aż masa się ujednolici. Jeśli po dodaniu 2 łyżek polewa nadal będzie rozwarstwiona dodajemy więcej mleka, do momentu ujednolicenia się masy. Wyłączamy palnik.
- Gdy polewa lekko przestygnie wykładamy ją na ciasto Delicje.
Dodatkowo do nasączenia:
- przegotowana woda
Wykonanie ciasta delicje:
- Biszkopt kroimy na dwa równe blaty. W pierwszym (górnym) blacie wykrawamy kieliszkiem lub foremką dziury o śr. 5 cm. Wykroiłam 15 otworów foremką o śr 5 cm. Biszkoptowe kółeczka odkładamy na bok (nie zjadamy ich!).
- Drugi blat (dolny) wkładamy ponownie do formy i nasączamy go. Na nasączony biszkopt wykładamy masę serową. Wygładzamy szpatułką i nakładamy 'podziurawiony’ blat biszkoptowy.
- Każdy dziurę wypełniamy tężejącą galaretką (o konsystencji kisielu). Następnie nakładamy biszkoptowe kółeczka, które zostały z wyciętych otworów. Delikatnie nasączamy biszkopt.
- Na koniec dekorujemy ciasto polewą czekoladową.
- Ciasto delicje przechowujemy w lodówce. Polecam kroić je gorącym nożem.
Uwagi:
- Wszystkie składniki musza mieć temperaturę pokojową, oprócz składników na krem.
- Użyłam mąki pszennej tortowej, typ 450.
- Użyłam jajka rozmiar ‘L’. Jedno jajko ma ok 56-58 g bez skorupki (65 g ze skorupką).
- Zamiast kremu z serkami homogenizowanymi można, tak jak zawsze robiła to moja mama, użyć 'sernika na zimno w proszku’.
- Sukces wyrośniętego biszkoptu zależy od dobrze ubitych jajek. Całe jajka należy dłużej ubijać niż same białka. 4 jajka ubijam ok 15 minut, a 6 ok 20 minut. Mikser z większą mocą pewnie szybciej ubije Wam jajka. Mój niestety robi to dłużej. To też zależy od ilości jajek. Im więcej, tym dłuższy czas ubijania.
- Każdy piekarnik piecze inaczej. U mnie wystarczyło 165°C, piekłam na najniższym poziomie piekarnika. Przy termoobiegu zmniejszamy temperaturę o 15°C.
Smacznego 🙂
Podoba Ci się przepis na ciasto delicje? Będzie mi miło jeśli udostępnisz go dalej!
DRUKOWANIE – Kliknij w ikonkę drukarki, która znajduje się pod pierwszym zdjęciem, nad przepisem.