Biszkopt piernikowy do tortu świątecznego to moja słodka propozycja na święta Bożego Narodzenia :). Biszkopt smakuje jak pierniczki i został u mnie zjedzony w 5 minut! Gdy go zrobiłam pachniało w całym mieszkaniu piernikiem :).
Za pierwszym razem użyłam przyprawy do piernika marki Koatyni i nie był to dobry wybór. Ta przyprawa zawiera anyż… dużo anyżu. Przez co zdominował on smak biszkoptu i nie smakował mi za bardzo. Dopiero po sugestii jednej z moich obserwatorek na Instagramie zmieniłam przyprawę na markę Prymat… i był to strzał w 10-tkę! Smak biszkoptu piernikowego idealny! Dlatego polecam w miarę możliwości przetestowania sobie różnych przypraw, bo efekt może być różny :).
Biszkopt piernikowy najlepiej nasączyć przegotowana wodą.
Do biszkoptu pasują kremy takie jak: krem pomarańczowy, waniliowy, czekoladowy oraz żelka jabłkowa i gruszkowa.
Polecam również pyszne pierniczki do lukrowania, które widzicie na zdjęciach obok biszkoptu :).
Składniki na biszkopt – jajka rozm. 'L’ – forma o śr 18 cm:
- 220 g jajek bez skorupki (4 jajka 'L’)
- 130-135 g cukru (nie musi być drobny)
- 130 g mąki pszennej tortowej (użyłam 'Mąka ze smokiem’, typ.450)
- 12 g kakao (użyłam Decomorreno)
- 10-12 g przyprawy do piernika (użyłam Prymat)
- Jeśli macie kakao Wedel polecam dać go ok 2-4 g więcej, ponieważ jest ono słabsze od Decomorreno.
- W misce, przy pomocy miksera, ubijamy jajka z cukrem. W słabszym mikserze na wysokich obrotach, w robotach o dużej mocy na średnich obrotach – ubijałam na 4 poziomie.
- Miksujemy całość ok 12-15 min, aż masa potroi swoją objętość. Im więcej jajek, tym dłuższy czas ubijania. Przy 6 jajkach może to zająć nawet 20 minut (zależy to od mocy miksera/robota planetarnego). Wyłączamy mikser.
- W dwóch turach wsypujemy przesianą mąkę z kakao i przyprawą do piernika. Za pomocą szpatułki lub rózgi kuchennej łączymy ją z masą jajeczną.
- Gotowe ciasto przekładamy do rantu/formy o śr 18 cm, wyłożonego papierem do pieczenia (samo dno). Delikatnie wyrównujemy wierzch ciasta.
- Pieczemy od 50 – 60 min w temperaturze ok 155-160ºC (bez termoobiegu) lub dłużej, do suchego patyczka i zarumienienia się biszkoptu.
- Upieczony biszkopt piernikowy wyciągamy z piekarnika i zostawiamy do wystudzenia.
- Przy pomocy długiego noża oddzielamy biszkopt od formy i wyciągamy go. Spód biszkoptu jest twardy i przypieczony, dlatego ścinamy go za pomocą noża. Kroimy biszkopt na trzy równe blaty, przy czym wierzch biszkoptu (skórkę) również ścinamy.
- Biszkopt piernikowy z tych proporcji w formie o śr 18 cm wyrasta mi na ok 6,5-7 cm wysoki.
Z ilu jajek wyjdzie mi biszkopt piernikowy wysoki na min. 6 cm?
26 cm – 8 jajek (440 g jajek, 270 g cukru, 260 g mąki, 24 g kakao, 20-24 g przyprawy)
24 cm – 7 jajek (385 g jajek, 235 g cukru, 227 g mąki, 21 g kakao, 18-21 g przyprawy)
22 cm – 6 jajek (330 g jajek, 203 g cukru, 196 g mąki, 18 g kakao, 15-18 g przyprawy)
20 cm – 5 jajek (275 g jajek, 168 g cukru, 162 g mąki, 15 g kakao, 13-15 g przyprawy)
18 cm – 4 jajka – proporcje podane w przepisie –
(trzeba zrobić rant z papieru do pieczenia jeśli używacie tortownicy, bo wychodzi wysoki ok 6,5-7 cm)
16 cm – 3 jajka (165 g jajek, 100 g cukru, 98 g mąki, 9 g kakao, 8-9 g przyprawy)
Ważne!
- Jeżeli po rozbiciu jajek otrzymacie np. 225 g, to w przeliczniku foremek w pierwsze pole wpiszcie średnicę tortownicy 18 cm, a w drugim polu np. 18.2 cm. Wpiszcie składnik: jajka – 220 g i przeliczcie. Zwiększacie rozmiar tortownicy, aż wyjdzie Wam wasza waga jajek – ok 225 g. Wtedy wpiszcie kolejne składniki i przelicznik pokaże Wam ile mąki i cukru dać na 225 g jajek.
Uwagi:
- Więcej informacji na temat pieczenia biszkoptu znajdziecie we wskazówkach w nowym wpisie BISZKOPT
- Wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową.
- Sukces wyrośniętego biszkoptu zależy od dobrze ubitych jajek. Całe jajka należy ubijać dłużej niż same białka.
-
Biszkopt piernikowy najlepiej upiec 1-2 dni wcześniej przed przełożeniem go kremami. Jeśli tort będzie jedzony w sobotę, to biszkopt można upiec już we wtorek wieczorem. Świeży biszkopt trudniej się kroi. Do krojenia używam noża strunowego, dzięki czemu nie mam poszarpanych blatów.
- Najlepsza miska do ubijania jajek to metalowa lub szklana. Miska musi być czysta i sucha. Plastikowa ma chropowatą powierzchnię, którą czasami ciężko domyć, dlatego bezpieczniejsza jest metalowa lub szklana.
- Użyłam mąki pszennej tortowej, typ 450.
- Każdy piekarnik piecze inaczej. U mnie wystarczyło 155-160°C, piekłam na najniższym poziomie piekarnika. Przy termoobiegu zmniejszamy temperaturę o 15°C.
Smacznego 🙂
Podoba Ci się przepis ? Będzie mi miło jeśli udostępnisz go dalej!
DRUKOWANIE – Kliknij w ikonkę drukarki, która znajduje się pod pierwszym zdjęciem, nad przepisem.