Tort z kremem Milky Way to idealny pomysł na urodziny Twojego dziecka. Pyszny tort z kremem z batoników Milky Way i frużeliną malinową sprawi, że urodziny Twojej pociechy na długo zostaną w pamięci gości 🙂.
Tort Ciasteczkowy Potwór zrobiłam z okazji pierwszych urodzin Kacperka. Gdy szukałam instrukcji do wykonania tego tortu natknęłam się na sklep internetowy, gdzie znalazłam bardzo ładny i słodki wisiorek z Ciasteczkowym Potworem. Wisiorek tak mi się spodobał, że kupiłam aż dwa. Podarowałam je Karolince i Klarze w ramach upominku od Kacperka. Mam nadzieję, że dziewczynki będą wspominać ten dzień bardzo długo ;).
Obserwuj 'SP’ na FB i INSTAGRAMIE, aby nie przegapić przepisów!
Szukasz pomysłu na urodziny z Ciasteczkowym Potworem? Zapraszam do obejrzenia aranżacji
Ciasteczkowy Potwór – Pierwsze urodziny Kacpra.
P.S. Pracę nad tortem najlepiej rozłożyć sobie na kilka dni.
1 dzień: Przygotowujemy sobie czekoladowe oczy, usta i pieczemy ciastka np. Pieguski.
2 dzień: Pieczemy biszkopt, rozpuszczamy batoniki w kremówce i robimy frużelinę.
3 dzień: Robimy krem z Milky Way. Składamy tort (przekładamy biszkopt kremem).
4 dzień: Dekorujemy tort kremem maślanym i czekoladą.
5 dzień: Podajemy tort gościom. Tort z kremem Milky Way najlepiej smakuje 2-3 dni po złożeniu (przełożeniu go kremami). Tort jedzony na drugi dzień po złożeniu smakuje jak zwykłe ciasto z kremem. Sprawdziłam to i czuć różnicę, dlatego nie warto się śpieszyć!
Skorzystaj z przelicznika foremek
Polecam wpis: Jak złożyć prosto tort
Składniki na biszkopt (tortownica śr 24 cm), można zrobić kakaowy biszkopt – biszkopt:
- 6 białek (ok 222 g)
- 216 g drobnego cukru
- 6 żółtek
- 180 g mąki pszennej
- 60 g mąki ziemniaczanej
- Oddzielamy białka od żółtek.
- W misce, przy pomocy miksera ubijamy białka na sztywną pianę (na najszybszych obrotach miksera). Po ok dwóch minutach dodajemy stopniowo cukier, łyżka po łyżce. Miksujemy całość od początku ok 15 min, aż masa będzie gęsta (im więcej białek tym dłuższy czas ubijania).
- Nadal ubijając dodajemy żółtka, jedno po drugim. Miksujemy krótko, tylko do połączenia się składników. Gdy otrzymamy jednolitą masę odkładamy mikser.
- W dwóch turach wsypujemy przesiane mąki i delikatnie łączymy je z masą jajeczną, używając szpatułki lub rózgi kuchennej.
- Gotowe ciasto przekładamy do tortownicy o śr 24 cm, wyłożonej papierem do pieczenia (samo dno). Delikatnie wyrównujemy wierzch ciasta.
- Pieczemy od 50 – 60 min w temperaturze ok 155ºC (bez termoobiegu), do suchego patyczka i zarumienienia się biszkoptu.
- Upieczony biszkopt od razu wyciągamy z piekarnika i odkładamy na blat kuchenny. Zostawiamy do wystudzenia (najlepiej na całą noc, wtedy lepiej się kroi).
- Przy pomocy noża oddzielamy biszkopt od formy. Wyciągamy i kroimy na trzy równe blaty.
Krem z batonikami Milky Way – krem z Milky Way:
- 470 ml śmietanki kremówki 30/36%*
- ok 310-320 g batoników milky way, pokrojonych w kostkę
- 630-640 g serka mascarpone, schłodzonego
- Polecam podzielić składniki na pół i zrobić krem na dwa razy. Szybciej się ubije mniejsza ilość kremu i nie trzeba się śpieszyć z przekładaniem tortu.
- W rondelku, na małym ogniu podgrzewamy kremówkę do momentu wrzenia. Wyłączamy palnik i dodajemy pokrojone batoniki. Mieszamy całość dokładnie, aż batoniki się rozpuszczą i uzyskamy jednolitą masę. Można przez chwilę podgrzać masę, gdyby był problem z rozpuszczeniem się batoników. Wyłączamy palnik i odstawiamy masę do wystudzenia.
Przykrywamy rondelek folią spożywczą i wkładamy na noc do lodówki. - Następnego dnia schłodzoną masę z milky way i serek mascarpone umieszczamy w misce. Przy pomocy miksera ubijamy całość do momentu otrzymania gęstego kremu (szybsze obroty, ok 2 min).
- Gotowy krem od razu nakładamy na biszkopt. Nie robimy go kilka godzin lub dzień wcześniej. Krem zostawiony w misce odpowietrzy się i zwarzy się.
- Krem zrobiłam na śmietance 30%.
Frużelina malinowa:
- 470 g malin mrożonych/świeżych
- 3 płaskie łyżki cukru lub więcej, do smaku
- 2 łyżeczki soku z cytryny lub więcej, do smaku
- 25 g mąki ziemniaczanej + 5 łyżek zimnej wody
- Większą część malin (2/3) umieszczamy w garnuszku. Dodajemy cukier i sok z cytryny. Podgrzewamy na małym ogniu. Gdy maliny puszczą sok i się ‚rozpaćkają’ dodajemy resztę malin. Podgrzewamy całość, aż dodane maliny zmiękną i masa będzie bardzo gorąca.
- Zmniejszamy ogień i dodajemy rozpuszczoną w wodzie mąkę ziemniaczaną. Dokładnie mieszamy i gotujemy, aż frużelina zgęstnieje. Gotowa frużelina będzie mieć konsystencję kisielu. Jeśli frużelina wyjdzie rzadka można dodać trochę więcej mąki ziemniaczanej, rozpuszczonej w wodzie.
- Zdejmujemy rondelek z palnika i studzimy frużelinę.
- Frużelinę malinową przechowujemy w lodówce. Przed nałożeniem na biszkopt wyciągamy ją i ocieplamy, aby zrobiła się miękka.
- Do frużeliny można dodać żelatynę. Przepis na frużeliną malinową z żelatyną znajdziesz TUTAJ.
Nasączenie blatów:
- ½ szkl przegotowanej, ostudzonej wody
Nie przesadzajmy z nasączeniem, aby nie zatopić biszkoptu. To że napisałam pół szklanki wody, nie znaczy, że całą trzeba zużyć 🙂
Krem maślany z mlekiem skondensowanym (śr 24 cm, wys. ok 9 cm) – krem maślany:
- 480 g miękkiego masła, w temp. pokojowej (min. 82% tłuszczu)
- 400-450 g mleka skondensowanego,
- barwnik spożywczy, kolor niebieski
- W misce, za pomocą miksera ucieramy masło, aż otrzymamy puszystą masę (min. 15 min, najszybsze obroty miksera).
- Nadal miksując dodajemy powoli mleko skondensowane. Dodałam je w 3 turach. Miksujemy całość, aż uzyskamy gładki krem (ok 2 minut).
- W tym momencie dodajemy niebieski barwnik spożywczy do kremu. Miksujemy krem na najszybszych obrotach, aby dobrze wymieszać barwnik, a następnie zmniejszamy obroty i miksujemy przez chwilę.
- Gotowym kremem delikatnie tynkujemy tort z kremem milky way, tak aby włosy miały się do czego przykleić. Resztę kremu przekładamy do worka z tylką do włosów. Kremu wyszło dużo i podzieliłam go sobie na dwie części.
- Polecam wpis ’Jak uratować zwarzony krem maślany’.
- 100 g mleka skondensowanego = 80 ml.
Dodatkowo:
- ok 30 g gorzkiej czekolady – usta
- kawałek białej masy cukrowej – oczy
- 2 ciastka typu 'pieguski’
- Usta i oczy Ciasteczkowego Potwora można zrobić z masy cukrowej lub białej i gorzkiej czekolady.
- Masę cukrową ugniatamy jak plastelinę, aż zmięknie. Rozwałkowujemy masę wałkiem silikonowym na cienki plaster (2-3 mm) i wycinamy dwa koła. Zostawiamy je do wyschnięcia na 24h. Po wyschnięciu rozpuszczoną, gorzką czekoladą malujemy źrenice.
- Gorzką czekoladę topimy w kąpieli wodnej. Podgrzewam czekoladę na parze wodnej do momentu, aż mniej więcej połowa czekolady się rozpuści. Zdejmuję miseczkę znad pary wodnej i odstawiam na bok. Po ok 2 minutach mieszam całość, aż czekolada zrobi się płynna. Jeśli czekolada nie rozpuści się do końca wyciągam nierozpuszczone kawałki z masy. To mój szybki sposób na temperowanie czekolady.
- Rozpuszczoną czekoladę przekładam do woreczka cukierniczego. Odcinam końcówkę i maluję usta na gładkim kremie maślanym, przed dekorowaniem tortu włosami z kremu maślanego.
- Do zrobienia oczu na torcie ze zdjęć użyłam ekstra białej czekolady w pastylkach, ponieważ biała czekolada dostępna w sklepach ma kremowy/beżowy kolor. Dodałam do takiej czekolady trochę oleju i rozpuściłam na parze wodnej.
Wykonanie:
- Tort polecam składać w wysokim rancie cukierniczym. Jeśli takiego nie macie możecie taki rant zrobić z papieru do pieczenia.
Polecam wpis: Składanie tortu bez rantu. - Krem milky way dzielimy na dwie części lub robimy każdą porcję osobno.
- Pierwszy blat biszkoptu umieszczamy na paterze/podkładzie i nasączamy go. Smarujemy biszkopt cienką warstwą kremu. Nakładamy połowę frużeliny malinowej, zostawiając 1 cm wolnego od brzegu biszkoptu. Wykładamy krem milky way i wyrównujemy szpatułką. Przykrywamy krem drugim blatem biszkoptu. Nasączamy go i smarujemy cienką warstwą kremu. Wykładamy resztę frużeliny i nakładamy krem. Kładziemy ostatni blat biszkoptowy, który również nasączamy.
- Tak przygotowany tort z kremem milky way schładzamy w lodówce kilka godzin (min. 6 godz., najlepiej całą noc), aby tort z kremem się ustabilizował.
-
Wyciągamy tort z rantu: ściągamy rant i odklejamy papier do pieczenia. Polecam wpis: wyciąganie tortu z rantu.
- Cały tort z kremem Milky Way tynkujemy delikatnie kremem maślanym – grubość warstwy 1 mm.
- Wkładamy tort do lodówki i rozpuszczamy gorzką czekoladę.
- Malujemy na torcie usta rozpuszczoną czekoladą.
- Niebieski krem maślany umieszczamy w worku cukierniczym z tylką do włosów/trawy (Wilton nr 234) i dekorujemy cały tort, zaczynając od dołu. Można użyć małej tylki Wilton 233. Wtedy włosy będą cieńsze, tak jak na torcie Kot.
- Tort Ciasteczkowy Potwór dekorujemy oczami. Ciasteczko możemy położyć na torcie tuż przed podaniem go gościom (jedno całe, a drugie pokruszone).
- Gotowy tort przechowujemy w lodówce. Przed podaniem gościom wyciągamy ok 30 minut wcześniej, aby krem maślany zmiękł.
Uwagi:
- Wszystkie składniki na biszkopt muszą mieć temperaturę pokojową.
- Użyłam jajka rozmiar ‘L’. Jedno jajko ma ok 56-58 g bez skorupki (65 g ze skorupką), gdzie białko waży ok 37-38 g.
- Użyłam mąki pszennej tortowej, typ 450.
-
Sukces wyrośniętego biszkoptu zależy od dobrze ubitych białek. Długość miksowania zależy od mocy Waszego miksera. Mikser z większą mocą szybciej ubije białka. Mój ubija od 12-15 min. To też zależy od ilości białek. Im więcej, tym dłuższy czas ubijania.
- Krem maślany możemy przechowywać w lodówce, jeśli nie możemy od razu udekorować nim tortu. Przed ponownym użyciem trzeba go wcześniej wyciągnąć, aby się ocieplił/zmiękł. Następnie mikserem ponownie miksujemy, aby uzyskał odpowiednią konsystencję. Krem maślany można również zamrozić.
- Pod tort otynkowany kremem maślanym koniecznie dajcie gruby podkład, ok 1cm. Zapobiegnie on pękaniu kremu podczas przenoszenia/transportu tortu.
- Tort Ciasteczkowy Potwór udekorowany kremem maślanym wyciągamy min. 30 min przed podaniem i kroimy gorącym nożem. Krem maślany po schłodzeniu twardnieje (jak masło) i kruszy się podczas krojenia.
- Każdy piekarnik piecze inaczej. U mnie wystarczyło 165ºC. Z termoobiegiem ustawiamy temperaturę niższą o 15ºC. Piekłam biszkopt na najniższym poziomie piekarnika, grzałka góra-dół.
Smacznego 🙂
Włosy Ciasteczkowego potwora można zrobić tylkami do trawy/włosów: nr 234 i 233 (cieńsze włosy).
Podoba Ci się przepis na tort z kremem milky way? Będzie mi miło jeśli udostępnisz go dalej!
Przepis można wydrukować. Kliknij w ikonkę drukarki poniżej
i usuń w edytorze zdjęcia, aby wydrukować sam tekst!
103 komentarze
askaska01
25 października 2020 at 21:01proszę o jeszcze jedną informację. nie mogę się już doczekać pieczenia;)
chcę wymienić krem do dekoracji na krem mily way z mlekiem w proszku. Jak z proporcjami? tzn czy na takie dekoracje potrzeba podobną ilość kremu jak do tynkowania? tzn jeśli użyję przelicznika foremek do przepisu: krem do tynkowania z mlekiem w proszku i obliczę ile potrzebuję składników na otynkowanie tortu 26 cm tym kremem to ta ilość będzie odpowiednia do dekoracji tylką 234? czy też potrzeba go więcej lub mniej? bardzo proszę o odpowiedź,
Magdalena Indyka
27 października 2020 at 12:44Najpierw przelicz ilość kremu na wielkość swojego tortu. Potem podziel przez 3 i dodaj do wyniku 1/3 składników. Trzeba zrobić min 1,3 porcji kremu do włosów. Robiłam ostatnio futerko z kremu maślanego z mlekiem skondensowanym i wyszło mi, że trzeba zrobić o 1/3 więcej kremu.
askaska01
27 października 2020 at 13:31baaardzo dziekuję, idealnie na czas informacja, tort przełożony już się chłodzi, w nocy będę dekorować, informacja na wagę złota
askaska01
1 listopada 2020 at 00:08a oto efekt. pierwszy udany w 100% tort, solenizant i wszyscy, którzy mieli okazję się załapać w opadzie szczęki; dziękuję za przepis i podpowiedzi w trakcie przygotowywania.
w trakcie była chwila niepewności przy barwieniu. Używam na razie barwników w proszku „no name” z allegro. z normalnych kolorów jestem zadowolona, np czerwony czy niebieski. Miałam problem na etapie wybielania. Zgodnie z Pani instrukcją dodałam spoooooro białego barwnika (biel tytanowa), wielokrotnie więcej niż potem niebieskiego. Kolor kremu w żaden sposób się nie zmienił, nie wybielił. Natomiast gdy się poddałam z wybielaniem i przeszłam do dodawania niebieskiego nie miałam żadnych problemów z uzyskaniem ładnego odcienia.
Teraz do sedna: czy efekty bielenia kremu powinny być widoczne gołym okiem? czy mają się one ujawnić dopiero później?
Za kilka miesięcy mam już zamówienie od córki na tort-kotka i koniecznie musi być on biały. Nie kremowy, nie śmietankowy, tylko biały. Jak osiągnąć taki efekt? czy któryś z kremów w Pani przepisach jest biały sam z siebie? Jeśli nie, to użycie białego barwnika z Wiltona faktycznie daje zauważalne rezultaty? Ma pani jakiś pomysł?
pozdrawiam, Joanna
Magdalena Indyka
3 listopada 2020 at 21:10Ja do wybielania używam zazwyczaj wybielacza Wilton lub barwinka Sugarflair extra white. Kolor kremu maślanego zależy też od masła. Są różne odcienie. Jedne masło może być bardzo żółte, drugie mniej. Nie polecam białych barwników w proszku. Biały barwnik potrzebuje czasu, aby zadziałał. Najpierw polecam długie miksowanie po dodaniu wybielacza. Na drugi dzień krem z barwnikiem zawsze ma intensywniejszy kolor. Im więcej białego barwnika w kremie, tym gorszy smak. Więc trzeba się zastanowić nad czym Ci zależy. Na śnieżnobiałym kremie, czy na smaku.
Ewa
4 września 2022 at 20:37Witam, jakiego dokładnie barwnika Pani użyła do uzyskania tego koloru
Pozdrawiam
Magdalena Indyka
5 września 2022 at 11:54Sugarflair Aztec Blue 🙂
askaska01
9 października 2020 at 09:10Witam.
Proszę o podpowiedź, czy Pani krem typu milky way z mlekiem w proszku będzie ok do dekoracji= włosów? lepsza tylka większa czy mniejsza (w końcu dokupiłam obydwie); czy też ten krem będzie zbyt miękki/lejący
Magdalena Indyka
9 października 2020 at 18:18Będzie dobry, ale polecam włożyć do lodówki, aby nie był zbyt rzadki. Mniejsza tylka będzie dobra.
askaska01
1 listopada 2020 at 00:12dziękuję za odpowiedź, zdecydowałam się jednak na dużą tylkę nie przez ignorancję Pani porad, ale obejrzałam zdjęcia poprzedników i uznałam, że chyba łatwiej o nie do końca udane rezultaty z małą tylką, Kilka było super, kilka faktycznie jak dywanik shaggy. asekuracyjnie użyłam większej i wyszedł super, nie mam doświadczenia i bałam się ryzyka.
Ewelina
15 czerwca 2020 at 11:36Genialny 🙂
Magdalena Indyka
15 czerwca 2020 at 11:40Super Torcik! Pięknie wyszedł i solenizant zadowolony :).
Ewelina
15 czerwca 2020 at 11:46Bardzo ! Przepis na biszkopt to mój pewniak w wielu wypiekach . Dziękuję za ten przepis :)pozdrawiam
Aneta
20 lipca 2020 at 17:11Czy do zrobienia włosów, można użyć kremu maślanego z mascarpone i tylki 233?
Magdalena Indyka
21 lipca 2020 at 22:26Tak :).
Aneta
22 lipca 2020 at 13:42Witam, a czy fruzeline malinowa z żelatyna można zrobić dzień wcześniej przed przełożeniem biszkoptów kremem, czy tylko ta fruzeline z mąka ziemniaczana?
Magdalena Indyka
22 lipca 2020 at 23:28Obydwie można zrobić dzień wcześniej. Do lodówki, a na drugi dzień przed wyłożeniem na biszkopt wyciągamy z lodówki kilka minut wcześniej, aby zmiękła.
Ewa
26 września 2022 at 16:33Proszę o informację który tynk będzie tutaj najlepszy z mlekiem w proszku z mlekiem skondensowanym czy na bazie mascarpone. Dziękuję
Magdalena Indyka
26 września 2022 at 19:43Właśnie jutro zaczynam go robić na Dzień Chłopaka do klasy syna i wybrałam krem maślany z mlekiem skondensowanym 🙂 W torcie: https://slodkipomysl.pl/tort-z-kremem-oreo robiłam futerko z tego kremu. Tylko na futro nie zużyłam aż 400 g masła. 300 g powinno wystarczyć. Będę to sprawdzać w czwartek, gdy będę dekorować tort.
ann
30 stycznia 2020 at 09:22Dzień dobry 😀 czy ten krem maślany można mrozić? Jeśli tak to przez jaki czas? pozdrawiam 🙂
Magdalena Indyka
30 stycznia 2020 at 22:43Można zamrozić. Raz mroziłam krem ok 3 miesięcy i był ok.
Aneta
7 września 2020 at 09:53Witam, jakich innych batoników, zamiast milky way można użyć do kremu, bo mam wrażenie, że w moim miasteczku wszyscy zaczęli robić kremy na bazie batoników milky way i nigdzie nie mogę ich kupić ?
Magdalena Indyka
7 września 2020 at 12:56A może krem z batoników Kinder Bueno?
Magda
10 lutego 2020 at 20:53Piękny! A zęby cudne 🙂
Asia
19 stycznia 2020 at 20:45Witam. Gdzie można kupić taką ekstra biala czekolada? Bardzo mi się podoba Pani tort 🙂 już nie mogę się doczekać aż wypróbuję przepis 🙂
Magdalena Indyka
19 stycznia 2020 at 22:25W sklepach cukierniczych. Wpisz w google: czekolada w pastylkach Wilton. Ona nazywa się Candy Melts. Można też na allegro kupić. Nie wiem jak sprawują się innych firm niestety. Używałam tylko z Wiltona.
Paulina
8 czerwca 2019 at 08:42Wszyscy maja ciasteczkowego potwora, mam i ja:) dziękuję za pomysł! tort robi szał:)
Magdalena Indyka
10 czerwca 2019 at 11:06Super torcik! Cieszę się 🙂 Pozdrawiam!
Paulina
29 maja 2019 at 22:52Bardzo podoba mi sie ten tort oraz tort-mis:) aby sie wyprobowac, chcialabym zrobic ciasteczkowego potwora, ale w smakach smietankowo-czekoladowym, tak jak lubimy. I nie wiem, czy moglabym zrobic te kremy na bazie smietanki I potem tym kremem otynkowac tort?
Magdalena Indyka
3 czerwca 2019 at 11:25Jeśli włosy zrobisz z kremu maślanego, to nie tynkuj tortu innym kremem. Nie miesza się kremu śmietankowego z maślanym.
ANKA
8 czerwca 2019 at 15:33Witam, czy białka maja być gorące czy tylko ciepłe? Bo u mnie cukru już nie wyczuwalam jak były tylko ciepłe
Magdalena Indyka
10 czerwca 2019 at 11:07To zależy od grubości cukru. Drobny szybciej się rozpuszcza i wtedy temperatura może być niższa.
Marta marta
21 stycznia 2019 at 20:34Jakie piękne torty! 🙂 chciałabym zrobić tort z tym kremem ale z 3 przełożeniami. Jakie smaki poleca Pani do tego krwnu? Milky Way z fruzeliną malinową + czekolada + znów milky Way czy może krem malinowy?
Magdalena Indyka
23 stycznia 2019 at 11:50Zrobiłabym czekoladowy, milky way z frużeliną i ostatni mus malinowy.
Dominika
5 stycznia 2019 at 15:37Witam czy można czymś zastąpić ekstrakt waniliowy? Ponieważ nie znalazłam go w sklepie 🙁
Magdalena Indyka
5 stycznia 2019 at 22:46Do kremu maślanego? Można go śmiało pominąć 🙂 Można też dodać odrobinę soku z cytryny.
Dominika
10 stycznia 2019 at 20:37Oki Dziękuję Bardzo 😉
Aneta
14 marca 2019 at 16:57Czy zamiast milkyway można dodać Kinder?
I czy krem gesty tzn. Sztywny?
I jeśli bym chciała żelatyna dodać, tojaktozrobic (ciekawość itd) 🙂 pozdrawiam
Aneta
15 marca 2019 at 07:02I czy jak wpadnie trochę żółtka do białek, to też wyjdzie dobrze krem? 🙂
Magdalena Indyka
16 marca 2019 at 21:10Aby białka dobrze się ubiły nie może być w nich śladu żółtka. Ale od niektórych osób, które robią biszkopty hurtowo słyszałam, że dobry mikser o dużej mocy potrafi ładnie ubić białka z odrobiną żółtka. Niestety nie sprawdziłam tego na moim słabszym mikserze :).
Magdalena Indyka
15 marca 2019 at 12:50Można dać krem Kinder. Nie robiłam go, więc nie wiem jakie dokładnie proporcje dać, ale myślę, że podobne do kremu milky way. Krem będzie sztywniejszy z większą ilością mascarpone. Wtedy zmniejszamy ilość śmietanki. Nie dodaję żelatyny do kremów. Ale raz zdarzyło mi się to zrobić i pokazałam jak to robię w filmie na ciasto Delicje. Proszę zerknąć, może pomoże w tej kwestii 🙂 Pozdrawiam!
Beata
15 listopada 2018 at 19:59Czy moge dac mniej cukru do mady dekoracyjnej żeby nie byla za słodka?
Czy moge użyć dżemu zamiast fruzeliny?
Magdalena Indyka
16 listopada 2018 at 13:35Polecam konfiturę zamiast dżemu. Konfitura ma więcej owoców 🙂 Nie polecam zmniejszać ilość cukru, ponieważ odpowiada za stabilność białek. Poza tym wtedy będzie bardziej wyczuwalny smak masła.
Magdamagdamamagda
6 listopada 2018 at 09:41Super pomysł na torcik … na pewno go wyprubuje juz w ta sobotę… mam pytanie czy zamiast milky way można dac krem z michalkami? Czy zamiast kremu maslanego można zrobić krem śmietanowy?
Magdalena Indyka
6 listopada 2018 at 09:53Kremy w środku można zmieniać wg uznania :). Jednak do włosów najlepszy będzie maślany.
Martyna
20 sierpnia 2018 at 10:22Czy krem milky way musi być w lodówce na noc czy można wystudzic i ubić tego samego dnia ?
Magdalena Indyka
20 sierpnia 2018 at 11:01Śmietanka z rozpuszczonymi batonikami musi być porządnie schłodzona. Nie musi stać całą noc. Minimum 6 godzin. Można też przyśpieszyć chłodzenie w zamrażalce, ale trzeba uważać, aby nie zamrozić kremu (wyciągać i mieszać co jakiś czas).
Martyna
24 sierpnia 2018 at 10:56Jaki inny krem by pani polecić na wykonanie włosków na torcie? Dziękuję za odpowiedź
Magdalena Indyka
24 sierpnia 2018 at 12:34Do włosów najlepsze są kremy maślane. Krem maślany z mlekiem w proszku lub z mlekiem skondensowanym.
Dominika
4 sierpnia 2018 at 19:37Witam, na ile osób wystarczy taki tort? Pozdrawiam ?
Magdalena Indyka
4 sierpnia 2018 at 20:22Na ok 20 osób. Zależy jak duże kawałki będą krojone :).
Beata
6 czerwca 2018 at 17:32Witam, czy truskawki lub czereśnie zamiast malin będą pasowały w połączeniu z tym kremem? Czy w momencie zastąpienia malin innymi owocami proporcje pozostałych składników się nie zmienią?
Magdalena Indyka
6 czerwca 2018 at 23:37Truskawki i czereśnie są słodkie. Dla mnie byłoby za słodko z kremem milky way. Dlatego wolę maliny, które są kwaskowate. Wiśnie będą lepsze od czereśni. Ale jeśli lubisz słodkie torty, to nie ma przeszkód. Każdy ma inny smak 🙂 Jeśli chodzi o frużelinę z owoców, to przy truskawkowej dałam 2 łyżeczki żelatyny na 300g truskawek, bardziej płaskie niż czubate. Przepis na frużelinę z czereśniami znajdziesz Tutaj.
Domi
13 maja 2018 at 09:49Witam. Jaki jest numer tylki, którą zrobione jest futerko – 234?? Futerko jest świetne, śliczne. Ja mam tylko tylkę z kilkunastoma dziurkami, ale niewygodnie się nią pracuje bo zostają przerwy między „przyłożeniami”…. a tu miś i potworek – idealne!!
Magdalena Indyka
13 maja 2018 at 16:15Tak, 234 🙂 Zapomniałam dopisać informację. Pozdrawiam 🙂
Marzena
26 marca 2018 at 22:08Tort REWELACJA pycha nad pychami ;-))
Mi jako niepiekącej zbyt często czyli tort tylko dla córki a od tego roku dla synka ciężko było uwieżyć że może się udać.
Ale wyszedł tak dobry że zdążyłam tylko zadowolić się kółkiem ze srodka 😉
Futro wyszło jak zmaltretowany dywan shaggy- końcówka 233-ale i tak się podobał.
Jedynie co zmieniłam to oczy i usta są z masy lukrowej.
Magdalena Indyka
26 marca 2018 at 23:26Przesłodki! Ciasteczkowy Potwór rządzi 🙂 Gratuluję sukcesu i życzę kolejnych! Pozdrawiam serdecznie 🙂
Kasia
24 marca 2018 at 22:59Dziękuję za inspiracje 🙂
Magdalena Indyka
24 marca 2018 at 23:04Świetny! Nic dodać, nic ująć wyszedł super! Cieszę się i pozdrawiam 🙂
Kamila
15 września 2019 at 21:41a ja mam pytanie jaki barwnik został użyty i w jakiej ilości?:)
Magdalena Indyka
15 września 2019 at 22:01Tutaj użyłam Sugarflair Aztec Blue. Ale ten barwnik jest bardzo gęsty i szybko wysycha w opakowaniu. Polecam barwniki w żelu Wilton. Dodawałam po trochu na wykałaczce, aż uzyskałam odpowiedni kolor.
Monika
20 marca 2018 at 14:05Witam czy krem na bazie mleka kondensowanego z pani przepisu nada się do takiego efektu jaki pani uzyskała?
Magdalena Indyka
20 marca 2018 at 14:59Tak. Niestety nie jestem w stanie określić ile go potrzeba. Robiłam tylko tynk i róże na torciku. Z proporcji podanych w przepisie kremu wystarczy na otynkowanie tortu o śr 21cm. Do włosów trzeba będzie zrobić min. z dwóch porcji.
malaczarna
7 marca 2018 at 08:36tort ma być podany w niedzielę, kiedy mam upiec biszkopt i go udekorować? dekoracja w sobotę? wytrzymają te włosy do niedzieli czy dopiero w niedzielę rano dekorować? pierwszy raz będę robić ten krem i włosy i jakoś mam obawy… to tort na pierwsze urodziny synka i naprawdę się boję czy wyjdzie…
Magdalena Indyka
7 marca 2018 at 09:15Biszkopt upiekłabym w czwartek wieczorem. W piątek przełożyłabym kremami, a w sobotę na spokojnie udekorowałabym. Wytrzyma wszystko do niedzieli. Zawsze rozkładam sobie pracę na kilka dni. Ten tort też tak robiłam, bo miałam w międzyczasie inne rzeczy do przygotowania. W ten sposób będzie też czas na poprawki i mniej nerwów 🙂 Powodzenia!
malaczarna
7 lutego 2018 at 10:19a nazwa koloru barwnika? ktoś pomoże? bo one też różne są… nie wiem czy nie lepiej może typowo turkusowy wziąć..
Słodki Pomysł
7 lutego 2018 at 10:22Użyłam barwnika 'Aztec Blue’ Sugarflair.
Kooocikmiau
12 stycznia 2018 at 15:29Mój pierwszy raz z tylką i kremem maślanym na bazie szwajcarskiej.. Niestety po zrobieniu kremu roczny silenizant odmówił współpracy i zamiast dekorować tort musiałam go usypiać. Krem stężał i musiałam go zmiekczyć znowu. Dlatego efekt nie jest wow jak planowałam choć goście byli w szoku 😉 ale Dziękuję za przepis bo tort wyszedł rewelacyjnie i był przepyszny. Sama zjadłam chyba 4 kawałki 😀
Słodki Pomysł
12 stycznia 2018 at 15:52Jest super! Te oczy! Cieszę się, że smakował 🙂 Powiedz tylko, czy zmiksowałaś ponownie krem maślany po zmiękczeniu go? Ja tek kiedyś zrobiłam i był ok.
Gosiaczek256
8 stycznia 2018 at 16:41Dziękuję za inspirację. To mój pierwszy zrobiony przeze mnie tort i mimo, że nie wyglądał tak idealnie jak Pani to i tak jestem zadowolona i dumna z siebie. Smakował fantastycznie. Wszystkim smakował i świetnie się prezentował na roczku syna ?? Dzięki
Słodki Pomysł
8 stycznia 2018 at 18:18Bardzo się cieszę, że sprawił tyle radości! Podziwiam, bo ja zaczęłam swoją przygodę od prostszych tortów 🙂 Teraz to już z górki będzie ;). Pozdrawiam i życzę kolejnych sukcesów!
Kooocikmiau
4 stycznia 2018 at 23:39Cudowny tort 😀 właśnie jestem w trakcie przygotowywania. Biszkopt i frużelina gotowe. Zastanawiam się tylko czy nasiona z malin nie banera za bardzo wyczuwalne w torcie? Pierwszy raz robię frużelina z malin.., zawsze były to truskawki. Z góry dziękuję za pomoc. Oczywiście wrzuce zdjęcia jeśli tort się uda. Pozdrawiam
Kooocikmiau
4 stycznia 2018 at 23:43I jeszcze pytanie czy jak zrobię i złożę go dzień wcześniej to przeżyję w lodówce? Dziękuję 😀
Słodki Pomysł
5 stycznia 2018 at 00:09Przeżyje 🙂 Dziś również zaczynam robić tort. Jutro go udekoruję, a podam gościom w sobotę 🙂 Czekam na fotkę kolejnego Ciasteczkowego Potwora :). Pozdrawiam i życzę udanego wypieku!
Słodki Pomysł
5 stycznia 2018 at 00:07Nie pamiętam, abym wyczuwała pestki malin :). Frużelina jest pyszna, pestki malutkie, które zginą w słodkim kremie ;).
Ania Wlkp.
30 listopada 2017 at 17:01Torta będę robić jutro ? mam tylko pytanie, czy jeśli zastąpię krem bezowy zwykłą ubitą śmietaną z mascarpone to takie włosie również wyjdzie? Mam ochotę dodać do tej masy taki fiks o smaku malinowym dr. Oetkera. Czy myśli Pani ze takie coś się uda? Czy jeśli dodam tego to nie zrobi się zbyt gęste jak masło? Niby nie jest to typowy fix tylko jakby „smak”.
Słodki Pomysł
30 listopada 2017 at 17:17Jeśli do kremówki i mascarpone dodasz fix to wyjdzie bardzo gęste. Ja usztywniam kremówkę serkiem mascarpone i to wystarczy. Co do włosów to krem z kremówki i mascarpone dla mnie jest niestabilny. Robiłam włosy z kremu z białą czekoladą: https://slodkipomysl.pl/krem-do-dekoracji-tortow-i-babeczek/. Do zrobienia włosów za pomocą dużej tylki do trawy na babeczkach się nadaje. Jednak nie dekorowałabym nim tortu. Włosy będą odpadać. Do włosów najlepszy jest krem maślany. Wiem, że teraz masło drogie, ale mascarpone do tanich też nie należy :). Można jednak tort udekorować kremem z kremówki i mascarpone. Można go wygładzić a następnie widelcem 'wyczesać’ :).
iwona
10 listopada 2017 at 21:36Wykorzystam przepis tylko na gorze dodam opłatek syn etap samolotów Dusty mam nadzieje ze tez wyjdzie 🙂 piekne te wasze torty
AGA
18 października 2017 at 19:08Albo jestem ślepa ale nie widzę tego w przepisie… Jak połączyć ten krem milky way z kremem szwajcarskim?
Słodki Pomysł
18 października 2017 at 20:46W którym miejscu Pani to przeczytała? Napisałam jedynie, że jeśli ktoś położy grubszą warstwę kremu na blaty i zabraknie mu go na otynkowanie całego tortu, to może zrobić to kremem szwajcarskim. Nie ma tam mowy o łączeniu kremów :).
Sylwia
29 grudnia 2017 at 20:11A gdzie Pani zamawiała te wisiorki z potworkiem ?:)
Słodki Pomysł
30 grudnia 2017 at 00:23Wisiorki zamawiałam tu: https://www.facebook.com/mintiquee, proszę wysłać tej Pani wiadomość z zapytaniem. Pozdrawiam 🙂
Róża
19 lipca 2017 at 15:23Podbił podniebienia całej rodzinki POLECAM !!! 😀
Słodki Pomysł
19 lipca 2017 at 15:30Super! Nie dziwię się, bo ja do dziś pamiętam ten smak 🙂 Dziś na blogu króluje Ciasteczkowy Potwór 😉
Iwona
19 lipca 2017 at 13:32Polecam wszystkim.
Robiłam w weekend – tort pyszny, smakował dzieciom i dorosłym 🙂
mój nie jest tak idealny, ale i tak jestem mega zadowolona.
dziekuję za inspiracje, na pewno będę tu częściej zaglądać
Słodki Pomysł
19 lipca 2017 at 14:05Śliczny Potwór! Widzę, że ozdobiony tylką 233 wyszedł idealnie… chyba lepiej od mojego, ale głośno tego nie powiem 😉 Cieszę się, że smakował i umilił uroczystość 🙂 Pozdrawiam!
Magda
12 czerwca 2017 at 16:08Spróbuje zrobić ten piękny tort na roczek mojego synka. Też lubimy ciasteczkowego potwora?.Tylko mam jedno pytanie czy dam radę uzyskać taki efekt z końcówką 233? Ma drobniejsze dziurki i gęściej ułożone…